Warte ponad 25 tys. zł papierosy próbował przemycić do Polski kierowca furgonetki. Ukrytą w podwójnej podłodze kontrabandę przechwycili funkcjonariusze Służby Celnej z Terespola.
Furgonetka na białoruskich numerach rejestracyjnych pojawiła się na granicy w Terespolu we wtorek (10.06) tuż po północy. Kierowca nie zgłaszał do odprawy żadnych towarów. Gdy funkcjonariusze przyjrzeli się bliżej fordowi zauważyli, że auto może mieć przerobioną podłogę. Przypuszczenia okazały się słuszne – furgonetka miała skrytkę w podłodze, a wewnątrz blisko 900 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Białoruski kierowca przyznał się do próby przemytu. Oświadczył, że papierosy kupił na Białorusi i ukrył w podłodze samochodu. Auta nie przerabiał, wykorzystał skrytkę konstrukcyjną, która była w samochodzie już w momencie kupna. Przewieziony przez granicę towar chciał sprzedać na jednym z bazarów w Białej Podlaskiej.
43-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, stracił też przystosowany do przemytu samochód, warty 15 tys. zł. Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.
Info i fot. SCRP
