25 kwietnia 2024

MKS Unia Hrubieszów zdobywcą Pucharu Polski Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej

Mecz finałowy pomiędzy najlepszymi drużynami zamojskiej klasy okręgowej TKS Huczwa Tyszowce a Unia Hrubieszów rozegrano 9 maja 2018 r. w Tyszowcach. W regulaminowym czasie i po dogrywce zakończony wynikiem remisowym. Rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze Unii i to oni zdobyli Puchar Polski Zamojskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Jednocześnie kwalifikując się do półfinałów na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, do którego również awansowali: Orlęta Radzyń Podlaski (BOZPN), EKO Różanka (CHOZPN) i Powiślak Końskowola (LZPN).

 

Huczwa Tyszowce – Unia Hrubieszów 2:2, rzuty karne: 6:7 (0:1, 2:2, 2:2)

Unia: Tomczyszyn – Pietrusiewicz, Alochin, Kazan, Romanowski – Omański, Kamiński, Fulara, Podgórski, M. Oleszczuk (85’ K. Oleszczuk) – Pańko (75’ Grui).

Huczwa: Kierepka – Materna (65’ Okalski), Anioł, Bubeła, Gilarski – Maliszewski (46’ T. Raczkiewicz), Sioma (55’ Droździel), Denkiewicz, Baran, Dębicki (46’ Ziółkowski) – Karaszewski (65’ N. Raczkiewicz).

Bramki: Kamil Droździel 78’, Stanisław Anioł 80’ – Vadim Alochin 36’ (rzut karny), Piotr Fulara 65’.

Żółte kartki: Stanisław Anioł, Łukasz Bubeła, Damian Gilarski, Kamil Droździel x2 – Filip Pietrusiewicz, Piotr Fulara, Mariusz Podgórski, Błażej Omański, Krystian Romanowski, Krystian Oleszczuk, Dominik Kazan.

Czerwona kartka: Kamil Droździel 90’ (za drugą żółtą).

Widzów około 400.


– Przez pięć  kwadransów mieliśmy wszystko pod kontrolą. Prowadziliśmy 2:0, a przeciwnik nie stwarzał sobie żadnych sytuacji bramkowych. Potem przez zawahanie się i własną głupotę straciliśmy gola. Huczwa złapała adrenalinę i zanim się otrząsnęliśmy po bramce kontaktowej, to już był remis. Mieliśmy jeszcze dwie sytuacje, żeby skończyć mecz w podstawowym czasie gry, ale się nie udało. W dogrywce znów stworzyliśmy sobie okazje bramkowe i znów nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Na własną prośbę doprowadziliśmy do niepotrzebnej nerwówki. W pierwszej serii bramkarz Huczwy wyczuł naszego zawodnika. Natomiast nasz golkiper obronił dwie jedenastki i to dało nam zwycięstwo. Jestem zadowolony z wygranej, bo założyliśmy sobie, że chcemy zagrać w finale na Arenie Lublin – podsumował sukces trener Unii Dariusz Herbin

– Mecz wart był obejrzenia. Pełen zwrotu akcji i emocji. Brawo Unia Hrubieszów. Brawo chłopakicieszył się po meczu Burmistrz Hrubieszowa Tomasz Zając.

 

Zdjęcia na stronie Kroniki Tygodnia >>

 

mak

fot. kronikatygodnia.pl