24 kwietnia 2024

Sto strzelonych goli na koncie Unii Hrubieszów. Relacja z meczu Unia – Huczwa

W swoim ostatnim meczu wyjazdowym w obecnym sezonie Unia Hrubieszów pewnie 4:0 pokonała Huczwę Tyszowce. Tym samym „biało-niebiescy” zrewanżowali się za porażkę z jesienni. W meczu z Huczwą, Unia Hrubieszów strzeliła swojego setnego gola w obecnych rozgrywkach. Autorem jubileuszowego trafienia został Damian Otręba, który wykorzystał bardzo dobre podanie od Krystiana Oleszczuka.


Huczwa Tyszowce – Unia Hrubieszów 0:4 (0:0)

Huczwa: Waśkiewicz – Iwanicki, Anioł, Nowosad, Gałan, Kaniewski, Ratyna (86’ Wronka), Sioma, Ziółkowski, Zieliński (77’ Radecki), Mac.

Unia: Ryć – Wiejak, Mossurets, Szatan, Kondrat (60’ Kawarski), Fulara, Otręba, Borys, Szatan (88’ Bednarek), Krygiel, Rurych, Oleszczuk.

Bramki: Fulara (64’), Rurych ( 70’, 78’), Otręba (88’).   

 

Do Tyszowiec, Unia Hrubieszów wybierała się z zamiarem wywalczenia trzech punktów oraz wzięciem rewanżu za porażkę z jesienni, kiedy to „biało-niebiescy” przegrali z Huczwą na stadionie HOSiR 1:4. Oba cele zostały w 100% zrealizowane.

Pierwsza połowa, choć bezbramkowa, mogła podobać się zgromadzonym kibicom.  Warto w tym miejscu dodać, iż hrubieszowski zespół, dopingiem wspierała spora liczba sympatyków Unii.  Dużo w pierwszych 45 minutach było walki w środkowej strefie boiska. Oba zespoły szukały odpowiedniego rozwiązania, aby dostać się pod bramkę rywala. Najklarowniejsza sytuację Unia Hrubieszów miała w ostatniej minucie pierwszej połowy. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Piotr Fulara zaś w polu karnym głową do Oleszczuka zgrywał Otręba. Napastnik Unii miał już praktycznie w tej sytuacji tylko bramkarza Huczwy, ale niestety oddał niecelny strzał. Piłka po uderzeniu Oleszczuka poszybowała nad poprzeczką bramki Huczwy.  

Druga połowa to już dominacja Unii Hrubieszów. Już w 46 min. idealnie na pozycję wyszedł Oleszczuk, który uderzył silnie, a od utraty gola Huczwę uratowało spojenie poprzeczki ze słupkiem. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Huczwy. W 63 min znów Oleszczuk urwał się obrońcom Huczwy, jednak tym razem był faulowany tuż przed linią pola karnego przez Nowosada. Sędzia odgwizdał faul i ukarał zawodnika żółtą kartką. Do wykonywania rzutu wolnego podeszło dwóch zawodników, Borys i Fulara. Na strzał bezpośredni zdecydował się ten drugi, który uderzył mocno oraz bardzo precyzyjnie nie dając żadnych szans bramkarzowi Huczwy. Po strzeleniu pierwszego gola Unia poszła za ciosem. W 70 min linie obrony Huczwy rozmontował Roman Rurych i pewnym strzałem podwyższył wynik na 2:0. Ten sam zawodnik 78 min zdobywa swojego drugiego gola w tym spotkaniu, ponownie mijając jednego obrońców Huczwy i oddając skuteczny strzał.

W 84 min świetnie lewą stroną boiska przedarł się Damian Otręba, który będąc już w polu karnym zamiast podawać do dobrze ustawionego Oleszczuka, zdecydował się na strzał ostrego kąta. Strzał obronił bardzo pewnie Waśkiewicz. Identyczna sytuacja powtórzyła się w 88 min meczu, ale tym razem role się odwróciły. To Krystian Oleszczuk prawą stroną minął dwóch obrońców Huczwy i zagrał piłkę do dobrze ustawionego Otręby, któremu pozostało już tylko skierowanie futbolówki do pustej bramki. Tym samym Damian Otręba strzelił setnego gola dla Unii Hrubieszów obecnych rozgrywkach.

Unia Hrubieszów zasłużenie pokonała 4:0 Huczwę Tyszowce, pokazując na boisku większą determinację w walce o jak najkorzystniejszy wynik. Druga połowa wyraźnie pokazała, że lepiej kondycyjnie do tego meczu był przygotowany zespół Marcina Nowaka. Dzięki temu zwycięstwu Unia awansowała na pozycję wicelidera, bowiem Grom Różaniec zremisował 3:3 z Igroem Krasnobród. 

W swoim ostatnim meczu w tym sezonie Unia Hrubieszów zmierzy się ze Spartą Wożuczyn. Mecz zostanie rozegrany na boisku głównym HOSiR w niedzielę 29 czerwca o godz. 16:00.


Józek

Na zdjęciu – Krystian Oleszczuk.