23 kwietnia 2024

Dołhobyczów: Przemytniczy szlak bursztynowy

Osiemdziesiąt kilogramów bursztynu usiłowali nielegalnie wprowadzić na polski rynek dwaj obywatele Ukrainy. Warte według wstępnych szacunków około 40 tys. zł kamienie jantaru przechwycili funkcjonariusze Służby Celnej.

 

We wtorek (27.09.) z trzema workami wypełnionymi nielegalnym bursztynem wpadł 29-letni obywatel Ukrainy. Mężczyznę w miejscowości Srebryszcze do kontroli zatrzymali celnicy z komórki dozoru lubelskiego urzędu celnego.

Worki z ważącymi ponad siedemdziesiąt kilogramów bursztynowymi kamieniami ustawione były w części ładunkowej należącego do 29-latka dostawczego mercedesa. Uwadze funkcjonariuszy nie uszła też specjalnie skonstruowana skrytka w podłodze mercedesa, w której prawdopodobnie wcześniej schowany był jantar. Mundurowi znaleźli tam śladowe ilości tej kopalnej żywicy.

Szczęścia nie miał również 25-latek z Ukrainy, który w nocy z wtorku na środę (27/28.09.) przekraczał przejście graniczne w Dołhobyczowie fordem galaxy na polskich numerach rejestracyjnych.

W aucie celnicy z wydziału zwalczania przestępczości z Hrubieszowa znaleźli osiem kilogramów bursztynu. Nieobrobione kamienie ukryte były w podłodze, nadkolach, a nawet w zbiorniku na płyn do spryskiwaczy. Jak udało się ustalić funkcjonariuszom – mężczyzna zamierzał sprzedać towar na jednym z targowisk.

Celnicy wszczęli przeciwko obu obywatelom Ukrainy – 29 i 25-latkowi – postępowania karne skarbowe. Okoliczności każdej ze spraw bada odpowiednio Urząd Celny w Lublinie oraz Urząd Celny w Zamościu.

 

***


Nielegalny przywóz bursztynu do Polski to nie tylko straty skarbu państwa, ale też uczciwych przedsiębiorców zajmujących się handlem i obróbką bursztynu.

Służba Celna przypomina, że po opłaceniu należności przywozowych, bursztyn można legalnie wwieźć do Polski i Unii Europejskiej.


źródło i fot. SCRP