19 kwietnia 2024

Pomóżmy znaleźć dom dla Roxy

Roxy trafiła do gminnego kojca w Werbkowiach 24 listopada po tym jak została wyrzucona. Była bardzo chuda i wyczerpana. Gmina umieściła ją w kojcu, w którym pozostaje do dziś. Roxy przybrała na wadzę i dziś czuje się dobrze, brak jej jedynie człowieka, który przyjmie wszystkie pokłady jej miłości, a ma ich naprawdę wiele.

 

Roxy ma około 3 lata i należy raczej do większych psów, patrząc jednak na jej błysk delikatności w oku wydaje się jakby była do kostki. Jest bardzo łagodna i posłuszna. Lubi dzieci i toleruje inne psy. Przychodzi na każde zawołanie, wzorowo spaceruje na smyczy oraz podaje łapkę. Jest bardzo wesoła, lubi wcinać śnieg i robi spory wiatr swoim puszystym ogonkiem, gdy tylko znajdzie wolną rękę do głaskania.

Pani Beata, która się nią opiekuje bardzo się stara, aby znaleźć jej nowy dom. Mimo wysiłku, który w to wkłada telefony milczą, a Roxy wciąż tkwi za kratkami zastanawiając się dlaczego nie chcesz dać jej szansy? Dlatego, że jest za duża czy może szukasz jeszcze większego psa? A może dlatego, że wolisz psy o ciemnym umaszczeniu? Może pragniesz rasowca za kilka tysięcy złotych? Może boisz się, że jest po zbyt wielu przejściach, i że będzie sprawiać Ci same kłopoty?

Jej dni w gminnym kojcu nie są policzone, ale uciekają szybciej niż piasek przez palce. A gdy już wszystkie upłyną Roxy wsiądzie w samochód i pojedzie do schroniska, gdzie straci już resztki nadziei na znalezienie kochającego domu. Bezdomność psiaków jest naprawdę duża, tak jak kolejka do miejscowego kojca. Coraz częściej pojawiają się psy, które potrzebują pomocy i w danej chwili właśnie tego kojca. Kojec jest jeden, a Roxy wtedy będzie musiała odstąpić miejsca komuś innemu, ponieważ jej czas dobiegnie końca. Pozwolisz na to?

Jeśli właśnie to czytasz i dasz jej szansę to gwarantuję Ci, że to będzie jedna z najlepszych decyzji w Twoim życiu. Roxy zapewni Ci swój „wiatrak”, mokry nos i ciepły język, gdy tylko będziesz tego potrzebował. To bardzo towarzyska suczka, dlatego jeśli dasz jej dom, ona da Ci swoje towarzystwo i wielkie psie serce do końca swoich dni, nigdy na krócej!

Jeśli to właśnie Ty chcesz być jej bohaterem zadzwoń do Pani Beaty, która sprawuje nad nią opiekę.

Gmina pokryje koszty szczepień i sterylizacji.

Jeśli szukasz miłości to dobrze trafiłeś, mamy jej tu bardzo dużo zupełnie za darmo. Nazywa się Roxy i jest gotowa wyruszyć z Tobą w Waszą wspólną życiową drogę.

Kontakt do Pani Beaty: 793 602 373

 

fot.: UG Werbkowice