19 kwietnia 2024

ZSP w Moniatyczach: Wycieczka w Bieszczady

W dniach 12-13.06.2015 r. grupa uczniów Zespołu Szkół Publicznych im. Papieża Jana Pawła II w Moniatyczach udała się na dwudniową wycieczkę w Bieszczady.

 

W dniach 12-13.06.2015 r. grupa uczniów Zespołu Szkół Publicznych im. Papieża Jana Pawła II w Moniatyczach wraz z opiekunami p. J. Bełz i p. A. Nocek udała się na dwudniową wycieczkę w Bieszczady. Pomimo, iż wyjechaliśmy wczesnym rankiem, humory nam dopisywały i byliśmy pełni wrażeń tego co przed nami. Pierwszym celem naszej wyprawy było podziwianie panoramy Przemyśla z punktu widokowego jakim jest Kopiec Tatarski.

Następnym udaliśmy się na zwiedzanie XVI wiecznego zamku w Krasiczynie, jednego z najpiękniejszych skarbów architektury renesansowo-manierystycznej w Europie.

Z dziedzińca zamkowego, okolonego arkadowymi podcieniami, podziwiać mogliśmy niezwykle rzadko spotykane przepiękne sgraffitowe dekoracje przedstawiające sceny biblijne, medaliony z popiersiami cesarzy, wizerunki polskich królów oraz sceny myśliwskie. Zasłuchani w opowieści przewodnika zwiedziliśmy: dziedziniec zamkowy, kryptę w Baszcie Boskiej, gabinet myśliwski w Baszcie Szlacheckiej, kaplicę zamkową pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny oraz pobliski park.

Z Krasiczyna udaliśmy sie w dalszą podróż nad Solinę. Tam zwiedzaliśmy elektrownię wodną. Najpierw obejrzeliśmy film o energii odnawialnej, następnie już z przewodnikiem zaczęliśmy zwiedzanie zapory i elektrowni Solina. Trasa wycieczki prowadziła poprzez halę produkcyjną elektrowni, halę maszyn, a będąc w tzw. galerii nr 1 mieliśmy okazję znajdować się 5 metrów poniżej poziomu dna jeziora solińskiego. Miłym zakończeniem pierwszego dnia był godzinny rejs statkiem po jeziorze solińskim, który wszystkim bardzo się podobał. Nieco zmęczeni ale pełni wrażeń wróciliśmy do schroniska na obiadokolację i nocleg.

Drugi dzień naszej podróży przywitał nas słoneczną pogodą. Dlatego udaliśmy się z przewodnikiem na wędrówkę w Bieszczady. Wędrując po Połoninie Wetlińskiej podziwialiśmy uroki gór i odwiedziliśmy najwyżej położone schronisko w Bieszczadach -Chatkę Puchatka na wysokości 1232 m n.p.m. Wędrówka sprawiła nam wiele przyjemności, zwłaszcza przepiękne widoki na horyzoncie, także nawet długość pokonanej trasy (około 10 km) nikogo nie przeraziła.

Gdy wyjeżdżaliśmy późnym popołudniem z Bieszczad nieco zmęczeni trudami wędrówki, ale zadowoleni i pełni wrażeń, przyrzekaliśmy sobie, że na pewno tu wrócimy. Wycieczka ta na długo pozostanie w naszej pamięci.