24 kwietnia 2024

Chciał przemycić pijawki

Przemyt dwóch tysięcy pijawek lekarskich udaremnili funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Hrebennego.

 

Na żywe zwierzęta funkcjonariusze natrafili w trakcie kontroli autobusu relacji Lwów – Wilno. Pijawki znajdowały się w zbiorniku na wodę.

Tradycyjnie, jak w przypadku innych żywych zwierząt zatrzymywanych na tym odcinku granicy, pijawki trafiły już do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu.

W związku z przemytem przeciwko 33-letniemu kierowcy autokaru funkcjonariusze KAS wszczęli postępowanie karne skarbowe, zajmując na poczet kary 5 tys. złotych. Mężczyzna usłyszał też zarzut naruszenia przepisów Ustawy o ochronie przyrody.

33-latek nie przyznał się do nielegalnego przewozu pijawek przez granicę. Twierdził, że w firmie przewozowej zatrudnionych jest kilkunastu kierowców i to któryś z nich może być potencjalnym właścicielem pijawek.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi zamojska komórka dochodzeniowo-śledcza Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej.

 

***

 

Hirudoterapia, jako metoda leczenia za pomocą niektórych gatunków pijawek, znana jest człowiekowi praktycznie od początków cywilizacji. Stosowana była już w starożytnym Egipcie i Rzymie. Pijawek używano do „upuszczania krwi”, w szczególności u osób chorych na nadciśnienie. W połowie XIX w. wykorzystywanie tych zwierząt w celach leczniczych zostało przyhamowane na skutek rozwoju  nowoczesnej medycyny i farmakologii. Obecnie hirudoterapia wraca do łask. W 2004 roku amerykańska Agencja Żywności i Leków dopuściła do obrotu medycznego pijawki lekarskie, uznając je za środekleczniczy. Jednak zwierzęta, które nie są hodowane w odpowiednich warunkach laboratoryjnych i odpowiednio żywione oraz przechowywane mogą zamiast poprawić zdrowie przyczynić się do jego pogorszenia, wprowadzając do organizmu groźne wirusy, bakterie czy chorobotwórcze pasożyty.

 

(źródło i fot.: Izba Administracji Skarbowej w Lublinie)