Policjanci z Ryk wraz z funkcjonariuszami Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zabezpieczyli m.in. silniki, skrzynie biegów, elementy zawieszenia oraz inne części samochodowe pochodzące z ponad 30 pojazdów skradzionych na terenie Polski, Francji i Niemiec. Do sprawy zatrzymany został 39-letni mieszkaniec Ryk. Mężczyzna już usłyszał zarzut dotyczący paserstwa.
Pod koniec minionego tygodnia ryccy policjanci razem z funkcjonariuszami Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie weszli na teren jednej z firm zajmującej się sprzedażą używanych części samochodowych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że część z przeznaczonych na sprzedaż elementów pochodzi z kradzieży.
Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia przez blisko dwie doby. Funkcjonariusze dokładnie weryfikowali numery widniejące na poszczególnych częściach i szczegółowo sprawdzali skąd pochodzą. W trakcie prowadzonych czynności, na placu oraz w pomieszczeniach gospodarczych znalezione zostały elementy pochodzące z ponad 30 pojazdów zarejestrowanych jako utracone. Zabezpieczono m.in. silniki, skrzynie biegów, elementy zawieszenia oraz inne akcesoria. Z pociętych już części można złożyć prawie 10 kompletnych samochodów.
Z naszych informacji wynika, że zabezpieczone elementy pochodzą z pojazdów, które zostały skradzione na terenu Polski, Francji i Niemiec. Do kradzieży samochodów doszło w 2013 oraz już w 2014 roku.
Do sprawy policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca Ryk. Mężczyzna już usłyszał zarzut dotyczący nabywania oraz ukrywania rzeczy uzyskanych za pomocą czynu zabronionego. Sprawa jest wielowątkowa i w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy. Policjanci szacują jaka jest wartość odzyskanych części samochodowych.
Podejrzanemu grozić może do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło i wideo KWP Lublin (J.W.)