25 kwietnia 2024

Rzucił fajerwerki pod nogi spacerującej rodziny. Grozi mu do 3 lat więzienia

Zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia usłyszał 50-latek, który w Nowy Rok z mieszkania w bloku odpalił i rzucił fajerwerki, które upadły pod nogi spacerujących kobiet z trójką małych dzieci. Za to przestępstwo może grozić do 3 lat więzienia.

Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło około godziny 13.30 w Nowy Rok w Lublinie.

Jak wynika z ustaleń, dwie siostry z trójką małych dzieci (w tym jednym w wózku), wybrały się na spacer. Przechodząc obok jednego z bloków w dzielnicy LSM, ktoś nagle wyrzucił z balkonu odpaloną wyrzutnię fajerwerków, która spadła bezpośrednio przed idące kobiety. Z wyrzutni zaczęły wydobywać się wystrzały we wszystkich kierunkach, także w stronę kobiet.

Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie został ranny.

Wezwani na miejsce policjanci szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna został zatrzymany, a w poniedziałek usłyszał zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi mu do 3 lat więzienia.

­

(info i fot. KMP Lublin)


Zobacz też:

Naprawiali seata w garażu. Doszło do wybuch gazu i pożaru (ZDJĘCIA)

Naprawiali seata w garażu. Doszło do wybuch gazu i pożaru (ZDJĘCIA)