20 kwietnia 2024

IV Liga PN Unia wygrywa, Kryształ znowu przegrał

W sobotę 26.03.2016 r. tuż przed Świętami Wielkanocnymi po popisowo wykonanych karnych Patryka Błaziaka Unia Hrubieszów wywozi 3 punkty z boiska odwiecznego rywala z Włodawy Włodawianki. Popsute święta zostały po meczu w Werbkowicach po porażce miejscowego Kryształu z Victorią ze Żmudzi i to aż 1:4. Wszyscy czekamy, jak drużyny z powiatu hrubieszowskiego poradzą sobie w tegorocznej trzeciej kolejce, Unia u siebie z Górnikiem Łęczna, a Kryształ jedzie aż do Końskowoli.


IV Liga PN

Kolejka 18 – 26 marca 2016 r.


Włodawianka Włodawa – Unia Hrubieszów 1:2 (1:2).

Bramki: Norbert Zdolski 22′ – Patryk Błaziak 35′ (rzut karny), 37′ (rzut karny).

Unia: Ryć – Jędrzejuk, Oleksiuk, D. Kazan (62′ Stepaniuk), Wiejak, Borys, Wójtowicz (90′ Kondrat), Fulara, Kamiński, Błaziak (82′ Krygiel), Otręba.

 

***


Kryształ Werbkowice – Victoria Żmudź 1:4 (0:2)

Bramki: Patryk Kulik 85′ – Igor Paskiv 15′, Kamil Sawa 35′, Mateusz Tywoniuk 50′, Tomasz Pogorzelec 89′

Kryształ: Suchodolski – Dec, Mazur, Śmiałko, Pa. Musiał (60′ Sołtysiuk), Podgórski, Nieradko (46′ Kulik), Poterucha, Omański (75′ Steciuk), Reszczyński, A. Całka (75′ Pi. Musiał). Żółte kartki Kryształu: Aleksander Poterucha, Patryk Nieradko, Bartłomiej Mazur

 

Orlęta Łuków – Górnik II Łęczna 3-2

Granica Dorohusk – Podlasie Biała Podlaska 0-2

Hetman Żółkiewka – Polesie Kock 4-1

Orion Niedrzwica Duża – Janowianka Janów Lubelski 2-3

Lutnia Piszczac – Stal Kraśnik 1-0

Opolanin Opole Lubelskie –     Powiślak Końskowola 1-1


Tabela po 18 rundach

1.     Podlasie Biała Podlaska                46 15 1 2  62-16

2.     Stal Kraśnik                                  41 13 2 3  38-17

3.     Powiślak Końskowola                   35 10 5 3  42-20

4.     Lutnia Piszczac                             32 10 2 6  31-28

5.     Polesie Kock                                 32 10 2 6  34-33

6.     Kryształ Werbkowice                 30   8 6 4  40-24

7.     Unia Hrubieszów                        28   7 7 4  26-18

8.     Janowianka Janów Lubelski         24   7 3  8  22-33

9.     Włodawianka Włodawa               23   6 5  7  25-36

10.  Victoria Żmudź                              22   7 1 10 32-41

11.  Górnik II Łęczna                           20   6 2 10  39-43

12.  Opolanin Opole Lubelskie            18   5 3  10 31-37

13.  Orlęta Łuków                               17   4 5    9  22-32

14.  Hetman Żółkiewka                       15   3 6    9  23-35

15.  Orion Niedrzwica Duża                 11   2 5  11 16-35

16.  Granica Dorohusk                          8    1 5  12 13-48

 


Kolejka 19 – 2-3 kwietnia 2016 r.

 

Opolanin Opole Lubelskie – Orlęta Łuków 3 kwietnia, 15:00

Powiślak Końskowola – Kryształ Werbkowice 3 kwietnia, 14:30

Victoria Żmudź – Lutnia Piszczac 2 kwietnia, 14:00

Stal Kraśnik – Orion Niedrzwica Duża 3 kwietnia, 14:00

Janowianka Janów Lubelski – Hetman Żółkiewka 3 kwietnia, 14:00

Polesie Kock – Granica Dorohusk 3 kwietnia, 14:00

Podlasie Biała Podlaska – Włodawianka Włodawa 2 kwietnia, 14:00

Unia Hrubieszów – Górnik II Łęczna 2 kwietnia, 14:00

 

***

 

Wypowiedzi pomeczowe


Marek Hubert Kitliński – trener Kadet Lisów, obecny na meczu Kryształu:

Mecz nie był zbyt widowiskowy, zawodnicy Kryształu mieli pierwsi okazję do strzelenia bramki, ale tego nie uczynili, a po kwadransie piłkę w siatce gospodarzy umieścili przyjezdni i przejęli inicjatywę zakończoną drugą bramką do przerwy.  Po przerwie gospodarze starali się o strzeleni bramki kontaktowej, a tu pada trzecia bramka dla gości. Uważam, że jeden z obrońców szczególnie mam nadzieję, że tylko w tym dniu miał słabszy dzień. Widać było, że piłkarze Kryształu dążyli do zmiany wyniku szczególnie zawodnik na lewym skrzydle (mak – A. Poterucha) dwoił się i troił, ale w tym dniu dyspozycja strzelecka zespołu werbkowickiego była nieskuteczna. Chociaż pod koniec meczu padła, jak się okazało honorowa bramka, ale cóż goście po kolejnym błędzie obrony uzyskują czwartą bramkę. Pomimo puszczonych czterech goli przez Suchodolskiego oceniam jego grę za dobrą. Życzę Kryształowi, aby odzyskał formę, ambicję i skuteczność z poprzedniego okresu.


Łukasz Zezula, były zawodnik Unii Hrubieszów i nie tylko:

Bardzo się cieszę, że Unia tak dobrze rozpoczęła rundę wiosenną. Oczywiście obserwuję regularnie, jak sobie Unia radzi Trzymam kciuki i życzę trenerowi Marcinowi dalszych zwycięstw. Co do Kryształu, wiem, że była zmiana trenera, ale nic więcej nie wiem, co się dzieje w Werbkowicach i jak dzieła klub. Ja, jeśli chodzi o stronę sportową, niestety nie działam czynnie, jako trener, natomiast współpracuję z firmą genetyczną i ciągle obracam się w światku piłkarskim i nie tylko.


Bartłomiej Reszczyński, Kryształ:

Powiem tak – bez komentarza… wstyd…, co nie znaczy, że nie będziemy dążyć do zwycięstw w innych meczach.


Robert Suchodolski, Kryształ:

Lepiej tego meczu nie komentować, po prostu Victoria pokazała nam, jak się powinno zagrać z zaangażowaniem mecz ligowy. Jeżeli tak, jak oni zagramy w z Powiślakiem, to też uzyskamy dla nas pozytywny wynik.


Michał Wiejak Unia:

Jadąc do Włodawy wiedzieliśmy, że nie będzie to mecz łatwy, tym bardziej, że w poprzednim spotkaniu Włodawianka sprawiła niespodziankę wygrywając z rezerwami Górnika Łęczna. Od początku narzuciliśmy swój styl gry, lecz pierwszą bramkę strzelili gospodarze po kontrataku. Chcieliśmy szybko odrobić straty i pomógł nam w tym obrońca z Włodawy, zagrywając ręką w polu karnym. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Patryk Błaziak. Dwie minuty później w polu karnym z piłką znalazł się Damian Otręba, który był faulowany. Sędzia ponownie wskazał na przysłowiowe „wapno” a egzekutorem znów był Patryk, który i tym razem się nie pomylił. W drugiej części meczu mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, lecz bardzo dobrze spisywał się bramkarz gospodarzy.


Patryk Błaziak, Unia, strzelec 2 karnych z Wlodawianką:

Włodawa to bardzo ciężki teren do wywiezienia jakichkolwiek punktów, ale my jechaliśmy przekonani, że wywieziemy komplet. Mecz rozpoczął się spokojnie, lecz z biegiem minut rozkręcał się, my mieliśmy swoje sytuacje i Włodawianka swoje i to oni pierwsi wykorzystali okazję. Po szybkim wznowieniu bramkarza chłopaki z Włodawy wyszli na prowadzenie, na szczęście my bardzo szybko odpowiedzieliśmy. Najpierw rzut karny po zagraniu ręką (ewidentny karny zawodnik powiększył powierzchnię ciała) i dwie minuty później Damian wygrał pozycję z obrońcą, a ten ratował się faulem. Do przerwy schodziliśmy z wynikiem 1:2, druga połowa to nasza dominacja pod każdym względem graliśmy mądrze z wyrachowaniem i mieliśmy kolejnej okazje, ale wynik został bez zmian. Dominowaliśmy w całym meczu w każdym aspekcie piłkarskim i wynik w pełni zasłużony. Mamy bardzo dobrą drużynę, sztab szkoleniowy, co jest widoczne po grze i wynikach oraz atmosferze w szatni

 

 

 

mak

Foto Błazika – MKS Unia Hrubieszów Futbolowo.pl

Foto z meczu Kryształu – Marek Hubert Kitliński