Rafał Fedaczyński wrócił do AZS AWF Katowice. Plan – Igrzyska Olimpijskie 2024 (ZDJĘCIA)

Wychowanek Unii Hrubieszów i trzykrotny Olimpijczyk Rafał Fedaczyński nie jest już zawodnikiem AZS UMCS Lublin. Lekkoatleta specjalizujący się w chodzie sportowym po zakończonym kontrakcie wrócił do AZS AWF Katowice.

Reklamy

Zawodnik startował w barwach lubelskiego klubu od 2016 roku i wystąpił, jako reprezentant AZSUMCS na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Fedaczyński podkreśla, że będzie chciał wystartować na swoich czwartych igrzyskach w 2024 roku w Paryżu,

Rafał Fedaczyński na fb

Reklamy

– Ostatnio dużo się dzieje w moim życiu. Pierwsza wiadomość jest taka, że już nie jestem zawodnikiem AZS UMCS Lublin. Po zakończonym kontrakcie wróciłem do AZS AWF Katowice. Za kilkuletnią współpracę bardzo dziękuję mojemu byłemu klubowi. Będę zawsze miło wspominał te kilka wspólnych lat.  Po ostatnich latach ciężkiego treningu – mniej trenuję. Muszę odpocząć i nabrać motywacji. Ale mam nadzieję, że za niecałe 2,5 roku uda mi się zrobić minimum na Igrzyska Olimpijskie do Paryża.

24 lutego w formie zabawy i nowych akcentów treningowych wystartowałem na zawodach przełajowych w Oleśnicy na dystansie 8 km zajmując tam II miejsce w kategorii open.

Wczoraj tj. 26.03 pobiegłem w Półmaratonie Ślężańskim na bardzo ciężkiej trasie górskiej. Zająłem 42 miejsce z czasem 1:25:09 na 1745 startujących. Spodziewałem się trochę lepszego wyniku, ale jak na chodziarza, co ponad dwadzieścia lat nie biegał jest dobrze.

Rafał Fedaczyński dla lubiehrubie

– Tak, wróciłem do Katowic. Plany startowe w tym roku są niesprecyzowane. Może wystartuję na Mistrzostwach Polski na dystansie 10 000 m. Poza biegam ćwiczę na siłowni, zbieram siły. Tak naprawdę interesują mnie już tylko Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Jeśli chodzi o moją córeczkę, to wszystko dobrze. Rozwija się, broi. Już niedługo będzie miała dwa lata. Teraz to ona jest dla mnie priorytetem, nie sport. Spędzam z moją córką bardzo dużo czasu, bo uważam, że tak trzeba. Jest to ważny okres w życiu mojego dziecka i chcę być tego częścią. Pewnego czasu nie da się cofnąć. Trzeba być tu i teraz. Pozdrawiam – Rafał

­

Opracował – Marek A. Kitliński

Foto – strona R. Fedaczyńskiego


Zobacz też:

Kolejny medal na Mistrzostwach Polski Rafała Fedaczyńskiego!

Kolejny medal na Mistrzostwach Polski Rafała Fedaczyńskiego!


RANO

Rano