20 kwietnia 2024

35 lat temu w prasie o Hrubieszowie

W okresie Internetu i w różnej postaci przekazów wiemy prawie wszystko nie tylko o swojej miejscowości, ale i okolicach. Żeby dowiedzieć się, co działo się w Hrubieszowie np. 35 lat temu, należy wykonać sporo pracy w tym kierunku, aby wiedzę pozyskać. Poniżej, kilka informacji o naszym mieście z roku 1979 z lubelskiego Sztandaru Ludu oraz Kuriera Lubelskiego.


35 lat temu w prasie o Hrubieszowie!

 

11 VI 1979 r. Kurier Lubelski

 

Muzeum Ziemi Hrubieszowskiej w domu Du Chateau


Red. (as) – W zabytkowym domu, który był własnością znanej rodziny Du Chateau w Hrubieszowie, Pracownia Konserwacji Zabytków w Zamościu prowadzi prace renowacyjne. Ten bardzo piękny budynek o architekturze barokowo – klasycystycznej zostaje obecnie adoptowany w całości na Muzeum Ziemi Hrubieszowskiej. Założono tu już instalacje centralnego ogrzewania, wodną i elektryczną. Wiele czasu zajmie pokrycie budynku blachą miedzianą, renowacja kolumn i przejść łukami. Zniszczone są również schody, które po remoncie zostaną wyłożone dębową deską. W oknach wmurowuje się ozdobne kraty. Wystrojem wnętrza wspólnie z dyrekcją muzeum zajmą się zamojskie PKZ.

 

25 VII 1979 r. Sztandar Ludu

 

Hrubieszów – Wczoraj i dziś miasta


Red. (uk) – Znalezione w okolicach Hrubieszowa zabytki archeologiczne pozwalają sądzić, że życie osadnicze istniało tu już w pierwszych wiekach naszej ery… Powolny rozwój miasta zaczął się znów na początku XIX wieku i był związany z działalnością Stanisława Staszica. W czasie I wojny światowej miasto zostało poważnie zniszczone. W latach okupacji hitlerowskiej wymordowano w Hrubieszowie około 7 tys. ludzi. W rejonie Hrubieszowa operowały liczne oddziały partyzanckie, które stoczyły szereg walk z hitlerowcami i nacjonalistami ukraińskimi.

 

Przez szereg miesięcy po wyzwoleniu rejon Hrubieszowa był widownią krwawych zmagań z bandami UPA i WiN (m.in. 3 marca 1945 r. silne ugrupowanie UPA dokonało napadu na miasto mordując i uprowadzając kilka osób.

 

Za wielki wkład mieszkańców Hrubieszowa w walkę narodowo-wyzwoleńczą Rada Państwa w 1977 r. odznaczyła miasto orderem Krzyża Grunwaldu II klasy.

 

Nowa karta w dziejach Hrubieszowa otwarła się przed 35 laty. W mieście powstało wiele zakładów przemysłowych i usługowych takich m.in. jak zakład przeróbki lnu i konopi „Hakon” (360 zatrudnionych) Rejon Dróg Publicznych (600), baza PKS (600), Spółdzielnia Transportu Wiejskiego (ponad 300), spółdzielnia ogrodnicza, Centrala Nasienna, zakłady jajczarskie (90), „Gracja” (ponad 80). Rozwinął się handel i rzemiosło.

 

W jednostkach gospodarki uspołecznionej pracuje ok. 6500, czyli co trzeci mieszkaniec Hrubieszowa. Pobudowana zostały nowe osiedla mieszkaniowe oraz uporządkowano centrum miasta. W ubiegłym roku oddano do użytku wybudowane z rozmachem centralne ujęcie wody oraz oczyszczalnię ścieków. Dodatkowego impulsu dostarczyło miastu budowanie Linia Hutniczo-Siarkowej. Jednym słowem jest dziś Hrubieszów miastem pełnym życia i z dobrymi zadatkami na dalszy rozwój.

 

Sztandar Ludu 25.07.1979 r.

 

Czy wiecie że…


Hrubieszów jest trzecim pod względem liczby mieszkańców (po Zamościu i Biłgoraju) miastem w woj. zamojskim.

 

W mieście dominuje zdecydowanie płeć piękna, bowiem z danych statystycznych wynika, że jest o prawie 1300 kobiet więcej niż mężczyzn.

 

Miasto zajmuje 0,47 proc. powierzchni całego woj. zamojskiego. Znaczna część jego obszaru (2076 ha) stanowią użytki rolne. W obrębie miasta jest prawie 850 gospodarstw indywidualnych. W 1977 r. hodowały one 1286 szt. trzody chlewnej, 1406 szt. bydła, prawie 500 owiec oraz 488 koni, a sprzedało państwu 1708 ton zboża oraz 1666 tys. litrów mleka.

 

Kurier Lubelski wrzesień 1979 r.

 

Po raz pierwszy w II Lidze!

 

Pięknym sukcesem zespołu lekkoatletów zamojskiej Wojewódzkiej Federacji Sportu (mak – w oparciu szczególnie o zawodników LKS „Unia” z Hrubieszowa) zakończyły się drużynowe rozgrywki o wejście do II ligi.

 

Po dwóch rzutach wywalczyli oni 1 miejsce w końcowej klasyfikacji i awansowali do II ligi.Warto podkreślić, że drużyna zamojskich lekkoatletów jest pierwszym zespołem wszystkich dyscyplin sportowych tego województwa, który zdobył ten upragniony cel. Gratulujemy trenerom i zawodnikom, którzy przyczynili się do tego sukcesu.

 

W jesiennym rzucie finałowym rozegranym 24 sierpnia 1979 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim Zespół WFS Zamość wyprzedził Czuwaj Przemyśl, WFS Nowy Sącz, Wisłę Puławy, Tarnovię Tarnów, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Górnik Łęczna, Agros Chełm, WFS Radom, Liwosz Łęczyca.

 

Lokaty oraz wyniki zawodniczek i zawodników z Hrubieszowa, którzy punktowali za osiem pierwszych miejsc: 1. Barański Ireneusz 110 pł – 15,5; 1. Tarcz Irena 100 pł – 17,0; 1. Tadeusz Wróbel 800 m – 2:00,1, 2. Muzyczuk Małgorzata 400 m – 59,3; 2. Marzanna Ulidowska 1500 m – 4:42,3, 2. Zygmunt Klimczuk 1500 m – 4:03,4, 2. Kamieniarz Danuta wzwyż – 1.50, 2. Irmina Kwaśniewska, Marzanna Ulidowska, Barbara Korzeniowska, Maria Paczos 4×400 m – 4:10,2, 2. Kwaśniewska Irmina 800 m – 2:17,3; 2. Artur Szumiata, Czesław Zdeb (Tomaszów), Ireneusz Barański, Tadeusz Wróbel 4×400 m – 3:26,6 (rekord woj. zamojskiego), 3. Paczos Maria 800 m – 2:17,7, 3. Czerniak Antoni dysk – 36.45; 3. Andrzej Guzina trójskok – 13.97, 3. Joanna Korzeniowska w dal – 5.13, 3. Joanna Korzeniowska, Irena Tarcz, Elżbieta Horoszko, Małgorzata Muzyczuk 4×100 m – 51,9, 4. Barbara Korzeniowska 800 m – 2:18,7, 4. Przemysław Sidor w dal – 6.27, 4. Waldemar Wierzba tyczka – 3.02, 5. Elżbieta Horoszko 200 m – 26,7, 5. Bogdan Kołciuk1500 m – 4:05,8, 6. Artur Szumiata 400 pł – 61,2, 6. Dorota Kowalczuk wzwyż – 1.45, 7. Waldemar Wierzba, Antoni Czerniak, Andrzej Guzina, Przemysław Sidor 4×100 m – 45,3.

 

Z innych klubów: 1. Anna Buśko (Agros Zamość) 1500 m – 4:40,4, 1. Wiesław Furmanek (Tomasovia) 5000 m – 15,21,9, 2. Leszek Misztal (Znicz Biłgoraj) 5000 m – 15:56,8; 5. Czesław Zdeb (Tomasovia) 400 m – 52,7, 3. Anna Laskowska (Agros Chełm) oszczep – 41.06.

 

W ekipie woj. zamojskiego punkty zdobyli podopieczni trenerów: Marka Kitlińskiego – 51,5 pkt., Andrzeja Kulczyńskiego – 36, Henryka Lebiedowicza – 19 (wszyscy Unia Hrubieszów), Wacława Koszela (Tomasovia) – 9, Stanisława Lisa (Agros Zamość) – 6, Wiesława Nalepy (Znicz Biłgoraj) – 5 pkt.

 

Sztandar Ludu 25.07.1979 r.

 

Służyć regionowi (Rozmowa z naczelnikiem Hrubieszowa Stanisławem Pawłosiem)

 

Rozmawiał red. Jerzy Denysiuk

 

red. – Hrubieszów należy do miast, które w wyniku reorganizacji administracji państwowej straciły status siedzib powiatów i stały się zwykłymi ośrodkami miejskimi. Czy ten fakt w jakimiś sposób odbił się na całokształcie życia miasta i jego mieszkańców, na perspektywach rozwojowych?

 

Skłamałbym mówiąc, że cała operacja przeszła bez echa. Byli tacy, którzy uważali, że to już koniec miasta. Nastąpił eksodus sporej grupy pracowników do Zamościa, Lublina i innych ośrodków. Miał także miejsce regres w życiu społecznym, politycznym, kulturalnym. Trzeba było podjąć usilną pracę polityczną, administracyjną, aby środowisko zrozumiało, że teraźniejszość Hrubieszowa jest przede wszystkim w rękach jej mieszkańców.

 

I zrozumiało?

 

Oczywiście. Przejawiło się to we wzmożonym działaniu dla wspólnego dobra. Przytoczę trzy charakterystyczne liczby. Jeśli w 1975 r. wartość czynów społecznych wynosiła zaledwie 2,5 mln zł, a w 1976 – 5,5 mln zł, to w 1977 r. już prawie 23 mln zł. W czynie społecznym uporządkowano wiele ulic i posesji, powstało sporo zieleniaków i osiedlowych placów.

 

Ciąg dalszy obszernego wywiadu tamże…

 


Na podstawie kroniki

– wykonanej przez sędziego głównego, Wieloetapowych Biegów Pokoju Pamięci Dzieci Zamojszczyzny śp. p. Lucjana Ksykiewicza z Zamościa pt. „Prasa o Hrubieszowie” tom I, a ofiarowanej dla Małgorzaty Muzyczuk z Hrubieszowa za „… za jej miłość do biegania i wielce, dla ludzi życzliwą postawę…”.

 

Opracował – Marek A.Kitliński (mak)