19 kwietnia 2024

Desant zwiadowców na tyły przeciwnika

92 żołnierzy z Hrubieszowa – należących do elity polskich wojsk rozpoznania – desantowało się na poligon w Nowej Dębie. Skakali z samolotów CASA w pełnym uzbrojeniu z wysokości 700 metrów. Zwiadowcy przechodzą właśnie szkolenie taktyczne i ogniowe. Ćwiczą też obserwację i rozpoznanie w zimowych warunkach.

Głównym zadaniem 2 Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie jest rozpoznanie na tyłach przeciwnika. Na ćwiczenia do Nowej Dęby żołnierze tej elitarnej jednostki przylecieli dwoma samolotami CASA. W rejon szkolenia zostali zrzuceni na spadochronach.

Mniej doświadczeni żołnierze desantowali się z 300 m, używając spadochronów AD-95. Bardziej wyszkoleni mieli wyspecjalizowane spadochrony tunelowe AD-2000 i skakali z wysokości 700 m.

Wszyscy zwiadowcy skakali z pełnym uzbrojeniem i wyposażeniem. Z samolotów wyrzucano też 100-kilogramowe zasobniki ZT-100, w których znajdowała się dodatkowa amunicja, sprzęt łączności i racje żywnościowe.

Ćwiczenia na poligonie zakładały przeprowadzenie dalekiego rozpoznania na terenach zajętych przez przeciwnika oraz otwarcie ognia. Po bezpiecznym lądowaniu żołnierze trzech kompanii zorganizowali bazy przejściowe.

Podczas treningów żołnierze wykorzystują opancerzone samochody HMMWV, quady Polaris przystosowane do poruszania się w bardzo trudnym terenie oraz głębokim śniegu, a także najnowszej generacji sprzęt do obserwacji w dzień i w nocy.

– Szkolenie zorganizowano, by połączyć zajęcia taktyczne z zajęciami ogniowymi, podczas których żołnierze grup rozpoznawczych prowadzą strzelanie indywidualne i zespołowe – mówi ppłk Marcin Frączek, zastępca dowódcy pułku, dowódca zgrupowania poligonowego.

Żołnierze będą na poligonie przebywać przez kilka dni i nocy. – Zwiadowcy muszą nie tylko przetrwać w warunkach zimowych, lecz także wykonać tam wiele działań wymagających sporego wysiłku – dodaje ppłk Frączek.

Manewry w Nowej Dębie potrwają do 25 stycznia. Żołnierze z trzech kompanii dalekiego rozpoznania będą ćwiczyć rotacyjnie w cyklu tygodniowym.

 

tekst i zdjęcia: Bogusław Politowski, 2 Pułk Rozpoznawczy

Polska Zbrojna 08.01.2013