Mieszkańcy ul. Gródeckiej zaapelowali do starosty Józefa Kuropatwy, aby remont tej ulicy rozpocząć od najbardziej zniszczonego odcinka, tj. od komendy straży pożarnej, po miejskie przedszkole.
Starosta zdecydował jednak, że modernizacja drogi rozpocznie się od wsi Gródek. – Najpierw będą naprawiać to, co może poczekać. A to, co powinno zostać wyremontowane jak najszybciej, odłożono na Bóg wie kiedy – narzekają mieszkańcy ul. Gródeckiej.
Więcej:
źródło i fot. kronikatygodnia.pl (Mariusz Parol)