25 kwietnia 2024

Inspiracja i mądra pomoc. Dołącz do Szlachetnej Paczki

– W ostatnim roku weszliśmy na 3 czterotysięczniki, w tych wyprawach wzięło łącznie udział 16 moich kumpli. 90% z nich było lub jest wolontariuszami! Jeśli oni nie są facetami, to chyba nikogo nie można tym mianem określić – podkreśla Marcin – mąż, za miesiąc ojciec i wolontariusz SZLACHETNEJ PACZKI.

Marcin swoją przygodę z Paczką zaczął od organizowania happeningów. – Dawno, dawno temu bo w 2003 roku, kiedy Paczka docierała do kilkuset rodzin zostałem „paczkowym happenerem”. czasie jednego z happeningów biegaliśmy po Krakowie w kolorowych pudłach i zapraszaliśmy do wolontariatu – opowiada z entuzjazmem.

Projekt SZLACHETNA PACZKA odbywa się po raz trzynasty. Co roku w przemyślany sposób łączy potrzebujących, wolontariuszy, darczyńców przygotowujących pomoc materialną i dobroczyńców finansujących organizację projektu.

Radość z pasty do zębów i słoika miodu

Wolontariusze Paczki, czyli SuperW sami odnajdują najbardziej potrzebujących w swoim otoczeniu, spotykają się z nimi i diagnozują sytuację, by podjąć mądrą decyzję o włączeniu do projektu konkretnej rodziny. Następnie dbają o przygotowanie przez darczyńców jak najlepszej jakości pomocy. Docierają do tych, którym nikt nie pomaga, którzy sami wstydzą się upominać o pomoc, którzy czasem nie mają już nadziei na lepszy czas.

Marcin zawodowo jest naukowcem, zajmuje się fizjologią wysiłku fizycznego i sportu. Ceni wolontariat, który ma cel, twarde zasady i jest skuteczny. – Dla mnie, po kilku latach zawożenia paczek do potrzebujących zawsze wyjątkowe było to, kiedy zwykłe rzeczy, takie jak słoik miodu, pasta Colgate czy komplet pościeli wywoływały na twarzach obdarowanych ludzi wyraz prawdziwego szczęścia – opowiada radosnym głosem.

Każdy facet powinien się odważyć

Piotrek jest studentem, pracuje jako informatyk i uwielbia jeździć na rowerze – w lecie,a w zimie na nartach. – Na wolontariat namówiła mnie koleżanka z liceum, a potem paczkowy wir na dobre mnie wciągnął – śmieje się chłopak.

Piotrek podkreśla, że zderzenie ze światem biedy jest trudne i na początku wzbudza strach. – Było ciężko, ale szybko uświadomiłem sobie, że jestem właściwą osobą na właściwym miejscu i że mogę coś zdziałać! – opowiada. Po chwili dodaje: – W Wigilię dostałem smsa od pani Renaty, którą poznałem będąc wolontariuszem, że mi dziękuję, bo w końcu ma na czym spać. Darczyńcy kupili jej łóżko. Ten sms był dla mnie najlepszym świątecznym prezentem.

– Uważam, że każdy facet powinien zostać wolontariuszem po to, żeby się sprawdzić i nauczyć słuchania, bo podobno tego, często nam brakuje – dodaje.

Walczymy o karierę i święty spokój

Spotkanie ze światem biedy wymaga odwagi, a podjęcie decyzji o włączeniu rodziny do projektu zdecydowania, chłodnego spojrzenia i dystansu. Wolontariusze w czasie spotkania i rozmowy muszzdecydować czy pomoc będzie dla potrzebujących impulsem do zmiany i inspiracją do działania, czy nie będzie demoralizująca. Zadaniem SuperW jest mądre zdiagnozowanie sytuacji i odpowiedzialna decyzja.

Darek to szczęśliwy mąż i tata, który ma prawie 2 metry i jest niepoprawnym optymistą. Zawodowo zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami. – Mężczyźni w moim wieku często walczą o karierę i tak zwany święty spokój. Moi koledzy patrzą z boku i trochę się podśmiechują, a ja jestem szczęśliwy, dzięki szczęściu innych – opowiada Darek, który jako lider, zarządza rejonem Paczki w Nysie.

Paczka jednoczy naprawdę

Tylko w 2012 roku SZLACHETNA PACZKA dotarła do 13 235 rodzin w potrzebie – osób starszych, samotnych, rodzin dotkniętych chorobą lub niepełnosprawnością, samotnych rodziców i rodzin wielodzietnych. Co roku w przemyślany sposób jednoczy potrzebujących, wolontariuszy, darczyńców przygotowujących pomoc materialną i dobroczyńców finansujących organizację projektu.

Zostań wolontariuszem Paczki. Połącz biednych i bogatych!

Dla 68% wolontariuszy udział w Paczce był najważniejszym wydarzeniem w życiu.

Czekamy na Ciebie do 15 października na www.superw.pl


Lider Szlachetna Paczki

Rejonu Hrubieszów i Okolice

Beata Tomaszczuk


asystent ds. promocji w Rejonie Hrubieszów i okolice

Marta Szpinda

fot: LubieHrubie.pl / ZSnr1