23 kwietnia 2024

Jak uniknąć białych śladów na ubraniach po użyciu antyperspirantu?

Ważne spotkanie lub impreza firmowa, a Ty zauważasz na ubraniu białe ślady w okolicach pach? To oznaka, że plamy na materiale spowodował zaaplikowany wcześniej kosmetyk, który ma chronić Cię przed nadmiernym poceniem, taki jak antyperspirant czy dezodorant. Takie sytuacje mogą zdarzyć się każdemu, bo nie każdy wie, jak im zapobiegać. Sprawdź, jakie proste triki skutecznie uchronią Twoje ubranie przed zabrudzeniem.

Czy można powstrzymać pocenie? 

O tym, że pocenie to naturalny proces zachodzący w organizmie, wie już chyba każdy. Ale nie każdy może zdawać sobie sprawę z tego, że istnieje kilka sposobów na to, aby gruczoły potowe pracowały mniej intensywnie. To właśnie one wydzielają pot, który widzimy na ciele w postaci drobnych kropelek. Wilgoć pojawia się wszędzie tam, gdzie znajdują się kanaliki potowe. A mamy ich całkiem sporo. Wtedy sięgamy po dezodorant, antyperspirant czy bloker.

Pocenie trudno jest całkowicie zatrzymać, a i nawet nie jest to wskazane. Można natomiast sprawić, że będzie mniej uporczywe, a my będziemy czuć się pewnie i komfortowo. Dobrze dobrana pielęgnacja ciała na pewno będzie tutaj szczególnie pomocna. Pamiętajmy, że pot wydzielany jest przez nasz organizm w przeróżnych sytuacjach: gdy ćwiczymy, chorujemy, przebywamy w miejscu, gdzie panuje wysoka temperatura, a nawet w momencie, kiedy się stresujemy.

Jeżeli prowadzimy zdrowy tryb życia, odpowiednio się odżywiamy, kontrolujemy wagę i zwracamy uwagę na to, jakie ubrania nosimy, to zapewne nasz organizm nie będzie zmagał się z nadpotliwością. Jeżeli jest inaczej, to powinniśmy skonsultować się ze specjalistą, który pomoże znaleźć przyczynę problemu.

Większość konsumentów kupuje po prostu dezodorant lub antyperspirant, czyli kosmetyki, które przywracają komfort, wpływają na zapach potu oraz jego ilość. Blokery są zazwyczaj ostatecznym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o produkty dostępne w drogeriach i aptekach.

Pocenie a widoczne ślady na ubraniu

Nie da się ukryć, że ślady potu widoczne na ubraniu bywają naszą zmorą. Zauważalne są szczególnie wtedy, gdy nosimy materiały w takich kolorach jak niebieskości czy szarości. Ale nie tylko. Mokre plamy potu mogą powstawać na plecach, klatce piersiowej czy pod pachami.

Tymczasem w okolicach pach mogą pojawić się jeszcze inne, równie uporczywe ślady o białawym odcieniu. Są one skutkiem niepoprawnie zaaplikowanego kosmetyku chroniącego przed potem bądź też konsekwencją wyboru niewłaściwego produktu.

Jak aplikować antyperspirant?

Na początku warto dowiedzieć się, jak poprawnie aplikować antyperspirant. Zawsze nakładamy go na skórę w okolicach pach w momencie, kiedy zostanie ona dokładnie oczyszczona i osuszona. Wiele osób sięga po ten produkt też po porannym prysznicu. Ważne, aby nie nakładać go zbyt dużo. Spowolni to proces wchłaniania. Pilnujmy także, aby nie nakładać kosmetyku chwilę po goleniu. W taki sposób możemy wywołać podrażnienie, a uczucie swędzenia będzie towarzyszyło nam przez kilka najbliższych minut. Czy to jednak wystarczy, aby antyperspirant nie powodował powstawania białych śladów na ubraniu?

Co zrobić, aby białe ślady na ubraniu nie były widoczne?

Istnieje kilka prostych trików, dzięki którym prawdopodobieństwo pojawienia się białych śladów pod pachami będzie znacznie mniejsze. Pierwsza i sprawdzona wskazówka dotyczy wyboru kosmetyku. Wielu producentów posiada w swojej ofercie antyperspirant, który gwarantuje brak brudzenia ubrania. Wybierzmy go, jeżeli często nosimy ciemne tkaniny i obawiamy się, że w ten sposób moglibyśmy je zniszczyć. Koniec z szukaniem sposobów na to, jak wywabić nieestetyczne, białe zacieki.

Istotny jest również wspomniany już sposób aplikacji produktu. Po rozprowadzeniu preparatu pod pachami powinniśmy odczekać kilka minut aż do jego wchłonięcia. W ten sposób resztka kosmetyku nie znajdzie się na tkaninie, a my oszczędzimy sobie jej czyszczenia. Co równie ważne – w przypadku niektórych ubrań możemy zacząć od ich założenia, a dopiero później sięgnąć po antyperspirant. Sposób ten sprawdza się doskonale w przypadku sukienek bez ramiączek.

Jeżeli jednak zdarzy się, że niewielkie zabrudzenie pojawi się na materiale, to warto mieć przy sobie paczkę nawilżanych chusteczek. W niezwykle delikatny sposób przykładamy taką chusteczkę w konkretne miejsce i dociskamy. Nie zaleca się pocierać tkaniny, gdyż w ten sposób można ją nie tylko uszkodzić, ale także sprawić, że zabrudzenie będzie jeszcze bardziej widoczne.

­

(tekst i fot. mat. partnera)