25 kwietnia 2024

Małgorzata Todd: Już za 5 lat, Nowa MMM, Lekcja pokera odc. 91

Kiedy zaglądamy do restauracji, w której nigdy wcześniej nie byliśmy, a jesteśmy głodni, to co decyduje, że zamówimy w niej obiad – dużo czy mało wolnych miejsc? Jeżeli jesteśmy jedynymi gośćmi, to będziemy pewnie szybko obsłużeni, tylko czy to jest najważniejsze? Lepiej chyba wziąć pod uwagę, że klienci omijają ten lokal.

 

I odwrotnie kolejka u prywatnego dentysty może świadczyć albo o jego nienajlepszej organizacji pracy, albo o popularności, czyli najpewniej o fachowej usłudze za rozsądne pieniądze.

Zdawać by się mogło, że w dobie Internetu każdego można wcześniej sprawdzić zanim wejdzie się w jakiś biznesowy układ. Tak by zapewne było, gdyby nie obowiązująca od pewnego czasu „poprawność polityczna” zrównująca prawdę z kłamstwem. Ufać można jedynie osobom sprawdzonym. Mam nadzieję, że Państwo mnie za taką uważają. Znamy się bowiem od przeszło 3 lat, ściślej od 191 tygodni. Mam dla czytelników dwie propozycje:

 

Więcej na blogu »

Małgorzata Todd

 

 


 

91 odcinek „Lekcji pokera” »

 


 

 

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.

Nowa MMM

 

Występują: Redaktor, Nadredaktor i Brunetka.


Brunetka – A słyszeliście najnowszą plotkę, że podobno Anna…

Redaktor – Nie zebraliśmy się tu, żeby wysłuchiwać plotek.

Nadredaktor – No, nie wiem. Jak nie znajdziemy jakiejś nowej przykrywki, to wylezie, że prezydent zezwolił na GMO, albo jakaś nowa afera, a przed wyborami potrzebny jest nam spokój.

Redaktor – Jakaś nowa MMM?

Brunetka – Co to jest MMM?

Redaktor – Mamusia małej Madzi.

Brunetka – Aha, czyli taki nius odwracający uwagę?

Nadredaktor – W pewnym sensie. Najlepiej coś o seksie, albo…

Brunetka – Żadne albo. Nie daliście mi skończyć, a to właśnie mogłoby nie tylko odwrócić uwagę, ale jeszcze skierować ją na właściwe tory.

Redaktor – O! A co to takiego?

Brunetka – Nie wiem czy to prawda.

Nadredaktor – O tym co jest, a co nie jest prawdą, to my decydujemy. 

Brunetka – Słyszałam, że podobno Anna G. zgwałciła Biedronka.

Redaktor – Masz na myśli Annę Gro… ? 

Nadredaktor – Bez nazwisk! Ściany mają uszy.

Redaktor – Ja słyszałem wersję odwrotną, że to Biedronek robił niestosowne propozycje Annie G, ale ja plotek nie powtarzam.

Nadredaktor – Tak czy siak, to na nową MMM się nie nadaje.

Brunetka – A gdyby Biedronek udzielił ślubu Annie G?

Redaktor – Z kobietą, czy z mężczyzną?

Brunetka – A chociażby i z kobietą! Pomyślcie, Anna G jako pierwsza kobieta z odzysku, staje się lesbijką, odrzuca zaloty homoseksualisty i zostaje prezydentem! Podziwiał by nas cały świat!!!

 

KURTYNA