19 kwietnia 2024

Małgorzata Todd: V kolumna w natarciu, Oskar, Lekcja pokera odc. 92

Facebook zablokował właśnie stronę: „Rosyjska V kolumna w Polsce”. Może powinniśmy się dziwić, że dopiero teraz? Prawda o prorosyjskich politykach nie jest na rękę obecnej władzy.

 

Jak rozpoznać rosyjskiego agenta wpływu? W chwili obecnej to dość łatwe zadanie. Jeden taki agent amator właśnie się odezwał. W dramatycznym apelu pełnym wulgaryzmów, jak przystało na wielbiciela rosyjskiej kultury, pyta retorycznie w jakim kraju żyje? (…)

Ruskiego agenta poznać po „poglądach” dziwnym trafem zbieżnych z putinowską propagandą. Będzie wyciągał i próbował rozliczać ukraińskie zbrodnie właśnie teraz. Wcześniej mu one nie przeszkadzały. Będzie nam też wmawiał, że uległość wobec Rosji gwarantuje nam uniknięcie wojny. A jest oczywiście dokładnie odwrotnie.

 

Więcej na blogu »

Małgorzata Todd

 

 


 

92 odcinek „Lekcji pokera” »

 


 

 

Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.

OSKAR

Występują: Fritz i Wańka.

 

Wańka – Moje gratulacje.

Fritz – Z jakiego powodu?

Wańka – Oskara oczywiście i nie mam tu na myśli waszego człowieka w Brukseli, a film.

Fritz – Rozumiem. I niech no teraz jeszcze ktoś będzie powątpiewał, że to Polacy odpowiadają za holokaust!

Wańka – Dobra robota. Nie ma to jak wykańczanie wroga jego własnymi rękami!

Fritz – Co tam słychać u separatystów?

Wańka – Dziękuję, wszyscy zdrowi. A co powiesz o podpaleniu Mostu Łazienkowskiego?

Fritz – Domyślam się, że to manewry na tyłach wroga, ale nie bardzo wiem czemu mają służyć.

Wańka – Wykazaniu Polaczkom bezsilności. Nie mają najmniejszych szans. Jesteśmy wszędzie. Podpalenie jednego mostu pozbawia łączności ich pożal się Boże armii z dowództwem.

Fritz – To może dać im do myślenia? Wańka – W tym rzecz, żeby ujawnili się jeszcze ci, którzy potrafią myśleć.

Fritz – A to w jakim celu?

Wańka – Werbunku, albo idzie facet w odstawkę.

Fritz – Warto było im uświadamiać taki słaby punkt jak brak alternatywy w łączności wojskowej? Teraz będą most monitorowali.

Wańka – Właśnie, niech sobie go strzegą nawet jak tęczy. Kiedy przyjdzie czas na polskich separatystów, to z komsomolskim pozdrowieniem podpalimy im tę nową świętość.

 

KURTYNA