11 października 2024

Stop uzależnieniom

Przedstawiamy pracę Łukasza Otręby – zwycięzcy VII edycji programu prewencyjnego „Bezpieczna Szkoła – Bezpieczny Powiat Hrubieszowski” w kategorii szkół ponadgimnazjalnych.

Reklamy

Co ciekawe – okazuje się, że młodzież dostrzega problem uzależnień, ma w tej sprawie swoje zdanie oraz potrafi stworzyć programy profilaktyczne.

A czy problem ten zauważa władza? Łatwo wyrobić sobie na ten temat zdanie, porównując pomysły proponowane choćby w poniższej pracy z rzeczywistością. (mac)

Reklamy

STOP UZALEŻNIENIOM

„Bo coś z szaleństwa jest w młodości…” pisał niegdyś poeta. Nie ulega wątpliwości, że młodość to piękny okres w życiu człowieka – jesteśmy pełni zapału i wiary we własne możliwości, rozpiera nas energia i chęć do działania. Chcemy zmieniać świat, szukamy własnej drogi, bawimy się i cieszymy życiem. Wszystko wydaje się proste. Lecz czasem beztroska bierze górę nad rozsądkiem – niestety, to właśnie młodzi ludzie są najbardziej podatni na uzależnienia. „zakazane owoce” smakują najlepiej. Nie od dziś wiadomo, że nastolatki coraz częściej sięgają po używki.

Reklamy

Niedawno obalony został stereotyp, jakoby narkomania dotyczyła jedynie wielkich ośrodków miejskich. Badania pokazują, że po te używki sięga także młodzież z małych miast i wsi. Próby zlikwidowania tego problemu, niestety przypominają „walkę z wiatrakami”… Dostępność tych środków i wszechobecne przyzwolenie na „ćpanie” w pewnych grupach społecznych sprawia, że rynek narkotykowy przeżywa rozkwit, i nic nie zapowiada by miało się to skończyć. Popyt … podaż!

Nie należy bagatelizować również problemu alkoholizmu i nikotynizmu wśród młodych ludzi. Mimo, że te używki są legalne a szkodliwością nie dorównują heroinie czy amfetaminie warto pamiętać, że także szybko uzależniają i wywierają zły wpływ na organizm.

Nasze miasto również nie jest wolne od tych problemów. Alkohol i papierosy są bardzo powszechne, a coraz więcej nastolatków sięga po „dragi”. Na szczęście niewiele osób bierze te najcięższe „specyfiki” takie jak heroina czy kokaina- jednak marihuana, amfetamina czy ecstasy coraz częściej „wciągają” młodych hrubieszowiaków.

Młodość jest tak piękna, że nie wolno jej marnować! Nie można pozwolić, aby używki zniszczyły nam życie. Trzeba walczyć z uzależnieniami, pomagać ludziom, którzy „zbłądzili”. Warto powiedzieć: STOP!

Oto mój program prewencyjny, w którym przedstawię moje pomysły na walkę z uzależnieniami wśród młodzieży naszego miasta.

„UFAJ, ALE SPRAWDZAJ”
Wiadomo- nie byłoby narkotyków, gdyby nie dilerzy. Młodzież nie piłaby alkoholu i nie paliłaby papierosów, gdyby przestrzegano prawa, które zabrania sprzedaży używek osobom, które nie są dorosłe. Tu pojawia się trudne zadanie dla policji- „stop uzależnieniom”- to stop dla producentów narkotyków i dilerów, stop dla nieuczciwych sprzedawców oraz nielegalnych źródeł alkoholu i papierosów. Policja powinna ścigać i karać wszystkich, którzy dopuszczają się przestępstw na tym tle. Dobrym pomysłem jest ustawienie kamer w najbardziej uczęszczanych miejscach w Hrubieszowie- dzięki temu na pewno czujemy się bezpieczniej a policja może zdecydowanie zwiększyć wykrywalność przestępstw.

„LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ”
Najważniejsza jednak jest profilaktyka. Jak sprawić, aby młodzież przestała interesować się używkami?
Myślę, że najlepsza profilaktyką jest zapewnienie młodzieży innych rozrywek niż narkotyki, alkohol czy silne leki. Wiadomo, że nuda i bezczynność prowadzi do sięgania po używki. Mechanizm jest prosty: co zrobić by wieczór był ciekawszy, niepowtarzalny i „wystrzałowy”? Niestety, Hrubieszów nie daje zbyt wielu opcji. Dlatego uważam, że niezbędne w profilaktyce uzależnień jest umożliwienie młodzieży spędzania wolnego czasu kreatywnie i bezpiecznie. Pomysłów jest mnóstwo, jednak dużą rolę odgrywa tu kwestia finansowa… Oto kilka propozycji, które na pewno spodobały by się młodym ludziom:

1. „W zdrowym ciele zdrowy duch”

a)budowa basenu
To już od kilku lat palący problem dla Hrubieszowa. Kryte kąpielisko to rzecz niezbędna w naszym mieście. Nie od dziś wiadomo, że sport to wróg numer 1 uzależnień. Myślę, że basen byłby wspaniałym rozwiązaniem- czas, który młodzi ludzie poświęcają na bezczynne „włóczenie się” po mieście mógłby być doskonale spożytkowany na nauce i doskonaleniu umiejętności pływania.

b)ścieżki rowerowe
O ile budowa basenu niesie za sobą ogromne koszty, których miasto nie jest w stanie pokryć, jest kilka tańszych, lecz równie dobrych rozwiązań. Mam na myśli utworzenie dróg specjalnie dla rowerów. Idea ta przyjęła się w wielu krajach UE, i od lat cieszy się niesamowitym powodzeniem. Myślę, że moi koledzy nie raz chętnie wybraliby się na przejażdżkę po pięknych nadbużańskich terenach. Alkohol czy papieros podczas rowerowej wycieczki? Odpada!

c) sport w szkole
Jak wiadomo wychowanie fizyczne nie należy do najbardziej lubianych przedmiotów. Młodzi Polacy (a szczególnie Polki) nie lubią W-Fu! A myślę, że właśnie ta lekcja jest bardzo ważna w profilaktyce. Organizowanie większej ilości zawodów sportowych, prowadzenie interesujących zajęć, angażowanie młodzieży w uczestnictwo w tzw. SKSach to również sposób aby odciągnąć nastolatków od używek. Aerobik po lekcjach? Siłownia otwarta po zajęciach, w której nauczyciel pokaże różne techniki ćwiczenia? Kółko tańca nowoczesnego? Jest wiele możliwości by szkoła sprzyjała rozwojowi młodych ludzi, a przy okazji stała się barierą, która ochrania nastolatków przed „braniem”.

d)skate park
To jeden z moich najbardziej szalonych ( i niestety, nierealnych) pomysłów. Nie ulega wątpliwości, że grupą osób, które najczęściej „pakują się” w narkotyki to tzw. skejci. Nie obca jest im marihuana czy haszysz, a z biegiem czasu mogą skończyć o wiele gorzej. Kółko teatralne czy zajęcia śpiewu na pewno nie przemówią do tych młodych, zbuntowanych hiphopowców. Spędzają czas na jeździe na desce po ulicach, grze w „Zośkę” w centrum miasta, czy wariacjach na rolkach po jezdni (a jak wiadomo, jest to zabronione). Frustracja i brak zajęć prowadzi, że uciekają się oni w alkohol czy narkotyki, a papierosy to już prawie norma. Zamiast tłumić zakazami i nakazami lepiej dać im możliwości do rozwoju. Myślę, że wspaniałym miejscem byłby skate park- teren wydzielony dla młodzieży, na którym mogłaby ona spokojnie jeździć na rolkach, deskorolkach, hulajnogach czy rowerach. Ustawienie specjalnych ramp i skoczni dodałoby miejscu atrakcyjności i prestiżu. Być może udało by się
urządzić kiedyś zawody w akrobacjach na rowerach? Idea jest naprawdę fajna, i jest doskonałym zajęciem dla młodych!

e)„Małpi Gaj”
Czasem dobry pomysł na zajęcie młodzieży znajduję się bardzo blisko. Nasze miasto dysponuje całkiem ładnym parkiem, zwanym „Małpim Gajem”, niedaleko Hali Sportowej. Nie potrzeba wiele: ustawienie paru nowych ławek, budowa kilku huśtawek i… mamy wspaniałe miejsce na piknik! Spacery z psem lub z sympatią, plotki z przyjaciółką lub wyjście ze znajomymi- to na pewno zainteresuje część młodzieży!

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na świetny pomysł utworzenia nowoczesnego i przyjaznego placu zabaw przy stadionie. Miejsce to podoba się młodym ludziom, był to „strzał w dziesiątkę”. Oby tak dalej!

2. „Kultura – trzyma nas w ryzach gdy sami już nie potrafimy” (M. Niewalda)

a)Kino
Nasze miasto dysponuje jednym kinem: znajduję się ono w Hrubieszowskim Domu Kultury. Niewątpliwie należy się cieszyć z tego co mamy, jednak tajemnicą poliszynela jest, iż hrubieszowskie kino pozostawia wiele do życzenia. Bilety są drogie, filmy wyświetlane miesiące po premierze, jakość projekcji nieszczególna a do tego sama sala kinowa jest wręcz zabytkiem. Nic dziwnego, że miejsce to świeci pustkami. Zdaje sobie sprawę, że budowa nowego kina graniczy z cudem, ale jest kilka rzeczy które można by zmienić. Mam na myśli akcje skierowane do młodzieży. Wyświetlanie znanych filmów czy bajek np. w piątek wieczorem to ciekawa oferta dla nastolatków.

Bilety po 5zł przyciągnęły by wiele osób, a niewątpliwie wzniósł by prestiż (i dochody) HDK. Przydałaby się także lepsza reklama i usprawnienie kawiarenki działającej w obrębie HDKu. Kino może mieć niewątpliwy udział w profilaktyce uzależnień- seansy poświęcone tematyce alkoholizmu czy narkomanii (mam tu na myśli filmy psychologiczne, dokumentalne i thrillery) na pewno zwrócą uwagę uczniów bardziej niż suche ulotki czy rozmowy z wychowawcą.

b)Biblioteka
Przerażające statystyki jakoby przeciętny Polak czytał tylko jedną książkę rocznie powinny zmobilizować biblioteki do działania. Ich oferta winna być skierowana także do młodzieży, która niestety w większości stroni od lektur. Oczytany człowiek to człowiek mądry- a świadomi ludzie zdecydowanie rzadziej niszczą swoje zdrowie na własne życzenie. Dlatego myślę, że biblioteki (zarówno szkolne, jak i miejskie) powinny wyjść z cienia i zaproponować ciekawą ofertę książek, które interesują młodzież (teksty Grocholi, Coelho, Rowling itp). Należy pochwalić Bibliotekę Miejską, która dzięki otwarciu kawiarenki internetowej na pewno zyskała na atrakcyjności w oczach młodych ludzi.

c)Kultura w szkole i w mieście
Dobrym sposobem, by zainteresować młodzież jest rozwijanie ich talentów. Dlatego zarówno w szkole, jak i poza nią powinny powstawać kółka zainteresowań i kluby zrzeszające ludzi o podobnych pasjach. Kółko teatralne, klub szachowy, zajęcia plastyczne- mogą w bardzo fajny sposób sprawić, że młodzież zapomina o narkotykach czy alkoholu. Część takich organizacji działa w HDKu, jednak należałoby je bardziej rozreklamować i pokazać na forum. Świetnie prosperuje Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Hrubieszowskiej, który pokazuje, że nawet młodzi ludzie potrafią łączyć zabawę i pasję z kulturą oraz historią naszego narodu. Myślę jednak, że część z tych działań powinna przenieść się do szkoły- przedstawienia i akcje (nie tylko te profilaktyczne) doskonale integrują młodzież i są świetną rozrywką. Jako przykład mogę podać Turniej Szachowy, który odbył się niedawno w naszej szkole. Wbrew obiegowej opinii na temat szachów jako sportu, cieszył on się dużym powodzeniem.
Szkoła powinna umożliwić uczniom rozwój, tak aby każdy mógł znaleźć dla siebie ciekawe, kreatywne zajęcie. Młodzi politycy mogą się udzielać w Samorządzie Uczniowskim, plastycy robić szkolną gazetkę, piosenkarze i aktorzy organizować przedstawienia a traperzy wyjeżdżać na rajdy i spływy kajakowe. Trzeba jednak podkreślić, że w tym przypadku wiele zależy także od samych młodych ludzi: często to nie tylko nieprzychylność ze strony dorosłych, lecz nasza własna niechęć sprawia, że pozostajemy bezczynni.

3.„Z wielu rąk większa pomoc”

a)wolontariat
To zaskakujące jak wielu młodych ludzi chce pomagać innym. Jest to bardzo pożyteczne zarówno dla osób, które danego wsparcia potrzebują jak i dla samych wolontariuszy. Nie chodzi tylko o pieniądze: młodzież może prowadzić akcje, poszukiwać sponsorów, organizować pomoc dla potrzebujących- trzeba tylko utworzyć specjalne grupy, które będą się tym zajmować. W naszej szkole znajduje się koło PCK i wielu uczniów aktywnie działa w ramach tej organizacji. Uważam, że pomoc innym to ciekawe i bardzo pouczające doświadczenie w życiu. W każdym, nawet najbardziej zdegenerowanym człowieku, gdzieś głęboko ukryta jest chęć wspierania innych: bezdomnych psów, niepełnosprawnych dzieci, biednych rodzin. Z pewnością dla przyszłych kandydatów na alkoholików czy narkomanów wolontariat jest świetną profilaktyką.

4.Mowa jest srebrem…

a)spotkania z młodzieżą
Od kilku lat w szkołach organizowane są spotkania z psychologami, policjantami i celnikami. Rozmowy te mają na celu ukazywanie niebezpieczeństw związanych z zażywaniem środków odurzających a także zachęcenie młodzieży do walki z uzależnieniami. Myślę, że jest to dobry i ciekawy pomysł. Mimo, że nie może to być jedyny sposób profilaktyki niewątpliwie przynosi pewne efekty. Spotkania te zazwyczaj upływają w miłej atmosferze, a pytania i wątpliwości młodzieży są rozwiewane. Niestety, należy pamiętać, że to nie wystarcza.

b)Dość „TABU”
Do niedawna narkomania i alkoholizm wśród młodzieży był tematem tabu. Uległo to diametralnej zmianie, ale należy przypominać o zagrożeniach związanych z używkami i możliwościach leczenia. Trzeba głośno krzyczeć : STOP! Organizowanie festynów, happeningów, przedstawień (z udziałem samej młodzieży) na pewno przynosi rezultaty. Pokazywać, że można żyć inaczej, piękniej i ciekawej. Mówić, mówić, mówić!

c)Rodzice
Spotkania z osobami zajmującymi się problemami współczesnej młodzieży nie powinny dotyczyć tylko uczniów. Na zebraniach rodzicielskich także wskazane byłoby zapoznanie matek i ojców z zagrożeniami, jakie niosą za sobą używki. Specjaliści mogliby pokazywać jak chronić swoje dziecko przed zgubnym wpływem środków odurzających, uczyć jak reagować w razie problemów z latoroślą… Rodzice powinni mieć wpływ na profilaktykę swoich pociech.
Na zakończenie mojej pracy chciałabym zauważyć, że ważną rzeczą jest nie tylko walka z uzależnieniami ale także zmiana świadomości społecznej na temat narkotyków, alkoholu i papierosów. Należy uczyć nie tylko młodych, ale także dorosłych. Walczyć z nałogami, po to aby wszystkim nam żyło się lepiej.

Nikt nie mówi, że będzie łatwo – prawdopodobnie nigdy nie uda się totalnie zlikwidować problemu uzależnień. Od zarania dziejów ludzie szukają środków, które upiększą i nadadzą kolory szarej rzeczywistości. Pojawiają się nowe używki, a prawo nie dla wszystkich znaczy to co sumienie.

Jednak walczmy o lepszą przyszłość dla siebie, dla naszych dzieci. Najważniejsza jest profilaktyka- leczenie zaawansowanych uzależnień pozostawmy lekarzom i terapeutom. Mam nadzieję, że kilka z moich pomysłów pomoże, choć w małym stopniu zrozumieć, że walka z narkomanią, alkoholizmem i nikotynizmem nie polega jedynie na odkrywaniu kolejnych przemytów heroiny czy zatrzymywaniu pijanej młodzieży na izbie dziecka. Trzeba zmienić mentalność ludzi, pokazać nowe wzorce, odkryć szersze horyzonty. Wierzę, że kilka drobnych zmian w naszym mieście może sprawić, że będzie nam się żyć lepiej. Wierzę, że dzięki temu konkursowi da się jeszcze coś naprawić. Wierzę, że są ludzie, dla których my, młodzież naprawdę się liczymy.

Zróbmy coś dla nas samych, dla innych, dla miasta. Po prostu zacznijmy działać. Żyjmy godnie, kreatywnie i ciekawie!

„Choćby świat i życie były jak najgorsze,
jedno w nich zostanie wiecznie dobre – młodość.”
Henryk Sienkiewicz

Łukasz Otręba

zobacz zdjęcia z wręczenia nagród >>