23 listopada 2024

Po burzach

16 maja w miejscowości Górka Zabłocie spaliła się stodoła drewniana kryta na całej powierzchni eternitem. Jak wynika z wypowiedzi właściciela, pożar powstał w czasie silnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi.

Reklamy

Działania straży polegały na podaniu 2 prądów wody w natarciu na palącą się stodołę. Po ugaszeniu ognia przekopano i przelano tlące się zgliszcza i pozostałości drewnianej konstrukcji. W stodole nie było instalacji elektrycznej, co wykluczyło zwarcie instalacji jako powód pożaru.
Spaleniu uległa cała stodoła wraz z dachem, 5 m3 drzewa opałowego, 3 m3 desek, 1 tona pszenicy, 0,5 tony fasoli, młynek i śrutownik do paszy. Straty oszacowano na 18 tys. złotych.

Reklamy

11 maja piorun uderzył w okolice komendy straży pożarnej – uszkodzeniu uległa centrala telefoniczna, jeden z telefonów alarmowych, komputer oraz system alarmowania ochotniczych straży pożarnych. Przez kilka minut nie było w ogóle łączności ze stanowiskiem kierowania i wszystkie połączenia przekierowywane były na Policję, a następnie na zastępczy telefon komórkowy.

Jeszcze tego samego dnia technicy przywrócili łączność, a dnia następnego naprawiono komputer z bazą zdarzeń.

Reklamy

17 maja w Żabczu gm. Dołhobyczów po przybyciu na miejsce zgłoszenia stwierdzono, że pali się stodoła murowana kryta eternitem na całej powierzchni. Właściciel zeznał, że pożar powstał w czasie silnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi. Po ugaszeniu ognia, również i w tym przypadku przekopano i przelano tlące się zgliszcza i pozostałości konstrukcji.
Spaleniu uległa cała stodoła wraz z dachem, ciągnik rolniczy, 2 przyczepy, 3 tony zboża, nawozy, młynek. Uratowano stojącą opodal szopę ,wnętrze obory wraz ze zwierzętami, śrutownik.

W działaniach udział brały samochody: z JRG Hrubieszów ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy TATRA, OSP Witków , OSP Przewodów, OSP Żabcze, OSP Horoszczyce.

Gospodarz w celu ratowania dobytku próbował wynosić z płonącej stodoły co bardziej wartościowe rzeczy, w wyniku czego doznał oparzeń nogi, ręki i szyi. Pomocy udzieliło mu pogotowie ratunkowe.

info
rzecznik KP PSP w Hrubieszowie
asp. Piotr Sendecki