27 grudnia hrubieszowscy policjanci zostali skierowani przez dyżurnego do Horodła, gdzie na ławce spał mężczyzna. Był to wieczór z przymrozkiem, więc funkcjonariusze udali się na wskazane miejsce, aby uchronić nieznajomego od zamarznięcia.
Kiedy tam dotarli, mężczyzna był już wybudzony przez innego mieszkańca Horodła, który chciał mu pomóc – jego zły humor skierował się jednak przeciwko policjantom. Zachowywał się agresywnie, zaczął funkcjonariuszy wyzywać i krzyczał, że ich zwolni z pracy, ponieważ jest radnym. Szalał do tego stopnia, że policjanci musieli go skuć, aresztować i przewieźć do komendy. W wydychanym powietrzu zatrzymany miał 1,92 promila alkoholu.
Został mu przedstawiony zarzut znieważenia policjantów. W złożonych po wytrzeźwieniu wyjaśnieniach oskarżony stwierdził, że niczego nie pamięta i nie wie, co się działo – ale skoro postawiono mu zarzut, to pewnie tak było… Przeprosił policjantów i sam wniósł o nałożenie na siebie kary grzywny.
Mężczyzna okazał się faktycznie nowo wybranym 35-letnim radnym Gminy Horodło, który mieszka w Liskach. Grozi mu utrata mandatu.
info:
rzecznik KPP
Justyna Popek
