Siedem zgłoszeń o nietrzeźwym kierowcy na ruchliwej ulicy Chełma otrzymał wczoraj w ciągu kilku minut dyżurny komendy. Mężczyzna, który jechał „wężykiem” i uszkodził znak drogowy miał w organizmie 2 promile alkoholu. Postronne osoby uniemożliwiły mu dalszą jazdę do czasu przyjazdu patrolu.
Osoby, które wczoraj po południu przemieszczały się ulicą Lubelską w Chełmie, zwróciły uwagę na kierowcę samochodu marki Renault, który mógł być nietrzeźwy.
W tej sprawie dyżurny komendy w krótkim czasie otrzymał kilka zgłoszeń. Gdy kierujący stracił panowanie nad autem i uderzył w znak drogowy, osoby postronne uniemożliwiły mu dalszą jazdę i poczekały na przyjazd patrolu.
Policjanci z chełmskiej drogówki ustalili, że kierowcą był 59-letni chełmianin. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierującego i zabezpieczyli samochód, którym jechał.
Teraz mężczyzna poniesie odpowiedzialność za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i kierowanie w stanie nietrzeźwości.Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
źródło i fot. KMP w Chełmie