Szpikołosy, pierwszy przystanek na trasie rajdu. Miejscowość należąca dawniej do Towarzystwa Rolniczego Hrubieszowskiego.
Obecnie słynie z ponad dwuwiekowego kościółka, dawniej cerkiew greckokatolicka. Uwagę zwraca także witacz informujący, że jesteśmy w „Cudownym Świecie Krasnali”, bo tak nazywa się wioska tematyczna założona kilka lat temu. Z historią wsi można zapoznać się w małym muzeum, gdzie zgromadzono m.in. sprzęty dawnego gospodarstwa domowego.
Następna wieś na trasie rajdu, także wieś staszicowska, to Dziekanów – siedziba Rady Gospodarczej Towarzystwa Rolniczego Hrubieszowskiego. Już z daleka wita nas Stanisław Staszic, uwieczniony popiersiem na białym krzyżu, twórca Towarzystwa Rolniczego Hrubieszowskiego. Miejsce gdzie od lat składane są kwiaty podczas Obchodów Staszicowskich. We wsi poznajemy kolejne miejsca związane ze Staszicem i TRH: zarządcówkę, kuźnię a na placu przy wiejskiej świetlicy (dawniej starym cmentarzu), grobowiec I prezesa TRH Józefa Grotthusa i jego żony Tekli z Jaszowskich.
Jadąc w kierunku Hrubieszowa dojechaliśmy do drugiego cmentarza. Tutaj uczestnicy Rajdu odczytywali epitafia na kaplicy grobowej, gdzie pochowani są kolejni prezesi Towarzystwa Rolniczego Hrubieszowskiego.
Jak przystało na podróżników, postanowiliśmy trochę podejrzeć naszą wyjątkową przyrodę. Wyjątkową za sprawą susła perełkowanego, który zamieszkuje tylko na Zamojszczyźnie i w Świdniku a na terenie Ziemi Hrubieszowskiej ma kilka stanowisk. Jedno takie to hrubieszowskie podziemia, w północnej części miasta. Przed wielu laty obserwacją zwierząt stepowych na naszym terenie – do takich należy suseł – zajmował się Włodzimierz Puchalski, pionier filmów przyrodniczych. Wcześniej Puchalski często przebywał we dworze u Chrzanowskich w Moroczynie.
Wybraliśmy się więc do tej miejscowości aby zobaczyć pozostałości zespołu dworsko-parkowego należącego do ich rodu. Moroczyn to kolejna wioska tematyczna. To Wioska Strachów – Bajkowa Kraina Gotanii, wspaniale miejsce do zabawy, którą zakończyliśmy rajd.
Należy też wyjaśnić, że ze względów pogodowych zaplanowany wcześniej rajd rowerowy został przeniesiony na obecny termin i zamieniony na rajd samochodowy, bowiem poruszaliśmy się tym razem kilkoma samochodami.
W rajdzie uczestniczyło 14 uczniów ze Szkoły Podstawowej w Moniatyczach. Rajd – wycieczka edukacyjno-rekreacyjna odbył się 20 czerwca br. a organizatorem był Gminny Ośrodek Kultury w Wołajowicach.
Tekst i fotografie:
Jacek Fuchs / Gminny Ośrodek Kultury w Wołajowicach