Wczoraj hrubieszowscy kryminalni odnaleźli 42-latkę z Dołhobyczowa, której zaginięcie tego samego dnia zostało zgłoszone przez jej męża. Policjanci odnaleźli kobietę całą i zdrową w lesie na terenie powiatu zamojskiego.
Wczoraj hrubieszowscy kryminalni odnaleźli 42-letnią mieszkankę Dołhobyczowa, której zaginięcie kilka godzin wcześniej zgłosił jej mąż.
Jak wynikało z ustaleń, kobieta w nocy z 7 na 8 marca, nie informując domowników, wyjechała z domu pojazdem marki Opel i nie nawiązała kontaktu z rodziną. Jak ustalono, kobieta leczy się psychiatrycznie.
Po zgłoszeniu zaginięcia, policjanci niezwłocznie podjęli czynności poszukiwawcze. Mundurowi wiedzieli, że kobieta w listopadzie ubiegłego roku również w podobnych okolicznościach oddaliła się z miejsca zamieszkania. Wtedy została odnaleziona przez policjantów zziębnięta w lesie na terenie powiatu zamojskiego.
Funkcjonariusze po sprawdzeniu okolicznych miejscowości oraz miejsc, w których mogła przebywać zaginiona, postanowili udać się do tego samego lasu, w którym odnaleźli 42-latkę w ubiegłym roku.
Kiedy funkcjonariusze zaczęli przeczesywać las, zauważyli białego Opla, a w nim śpiącą kobietę. Okazało się, że jest to zaginiona mieszanka Dołhobyczowa. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która udzieliła kobiecie niezbędnej pomocy medycznej.
źródło: KPP Hrubieszów (E.K.)