Po meczu w Krasnymstawie trudno jest powiedzieć, aby któraś z drużyn wypracowała sobie znaczną przewagę. Wszystko to utrudniało grząskie boisko, które z minuty na minutę popadało, w co raz to fatalniejszy stan.
Start Krasnystaw – Unia Hrubieszów 0:1 (0:0)
Unia : Ryć – Kazan, Oleksiuk, Jędrzejuk, Wiejak, Wójtowicz, Kamiński, Fulara, Otreba, zawodnik testowany, Borys. Po przerwie zagrali: Haustow, Koszel, Przeworski, Kondrat, Tabuła, Smoła, Hrui, Stepaniuk, Garbacz.
Bramki: Przeworski (86’).
W swoim piątym meczu sparingowym Unia Hrubieszów pokonała 1:0 Start Krasnystaw. Jedyną bramkę podczas niedzielnego meczu sparingowego strzelił Tomasz Przeworski, po ładnym uderzeniu piłki tuż pod poprzeczkę. W barach Unii zagrał kolejny testowany zawodnik, który pokazał się z bardzo dobrej strony i którego trener Marcin Nowak widziałby w swoim zespole.
Po meczu w Krasnymstawie trudno jest powiedzieć, aby któraś z drużyn wypracowała sobie znaczną przewagę. Wszystko to utrudniało grząskie boisko, które z minuty na minutę popadało, w co raz to fatalniejszy stan. Unia częściej utrzymywała się przy piłce, ale za to gospodarze umiejętnie kontrowali. Start jednak swoje ataki zwykle kończył na naszym bloku defensywnym. Unii zaś brakowało celności w sytuacjach strzeleckich. Groźnie uderzali .m.in. Piotr Fulara z wolnego oraz dwukrotnie zawodnik testowany.
W drugiej części meczu kontrolnego obraz gry się nie zmienił. Można powiedzieć, że to zespół z Hrubieszowa miał optyczną przewagę. Przewagę, która szybko przełożyła się na sytuacje pod bramkowe. Najpierw Tomasz Przeworski uruchomił lewą stroną ładnym podaniem Hruiego, nowego zawodnika z Ukrainy. Pomocnik Unii po kilkumetrowym rajdzie z piłką zdołał oddać techniczny strzał. Piłkę zmierzająca do bramki ostatecznie zatrzymał obrońca gospodarzy. Następnie groźnie głową strzelał tym razem Tomasz Przeworski, ale Start od utraty gola uratował słupek. W kolejnej sytuacji Przeworski znalazł się sam na sam z bramkarzem Startu, ale futbolówkę posłał niecelnie nad poprzeczką. W końcu w 86 min. nasz nowy-stary napastnik popisał się skutecznym i ładnym wykończeniem akcji. Z prawej strony dośrodkował Kamil Tabuła. W polu karnym piłkę przyjął Tomasz Przeworski, który umiejętnie się zastawił, po czym oddał mierzony strzał pod poprzeczkę.
Mecz na grząskim boisku spowodował, że plac gry z powodu drobnych urazów przedwcześnie musieli opuścić Michał Wiejak oraz Ivan Oleksiuk. Obaj zawodnicy powinni być jednak gotowi na kolejny mecz sparingowy z Huczwą Tyszowce, który zostanie rozegrany w niedzielę 6 marca o godz. 14:00 w Hrubieszowie.
józek
Na zdjęciu: Tomasz Przeworski, strzelec jedynego gola w meczu sparingowym w Krasnystawie.