Próbę przemytu do Polski blisko 2,5 tys. paczek papierosów udaremnili celnicy z Zamościa oraz ich czworonożny pomocnik – labrador Klara. Nielegalny towar ukryty był w ukraińskich autokarach.
Zdarzenie miało miejsce w środę (03.02.) na drogowym przejściu granicznym w Dorohusku. Funkcjonariusze z zamojskiej komórki zwalczania przestępczości skierowali do szczegółowej rewizji dwa autokary z Ukrainy.
W kontrolach celnikom pomagała Klara – pies szkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych. Przy jej pomocy w obydwu pojazdach celnicy wykryli papierosową kontrabandę. Z licznych skrytek w elementach konstrukcyjnych autokarów mundurowi wyjęli prawie 2,5 tys. paczek papierosów o wartości rynkowej ok. 33 tys. zł.
Do przemytu towaru przyznali się: 54-letni pasażer autokaru relacji Łuck-Warszawa i 24-letni kierowca autokaru relacji Kowel-Lublin. Według ich wyjaśnień nielegalny dymek miał trafić do Chełma i Lublina.
Mężczyźni dobrowolnie poddali się odpowiedzialności, wpłacając na poczet grożących im kar w sumie 26,4 tys. zł.
Postępowania w sprawach prowadzi lubelski urząd celny.
źródło i fot. SCRP