Postanowiliśmy miniony rok dla piłkarzy Unii Hrubieszów podsumować w formie alfabetu. Na pewno jest, do czego wracać wspomnieniami, chociażby, kiedy drużyna Unii Hrubieszów po wielu latach wywalczyła w pięknym stylu awans do IV ligi lubelskiej. W 2015 roku Unia Hrubieszów, jako klub świętowała swoje siedemdziesięciolecie.
Awans – 17 maja 2015 roku Unia Hrubieszów pokonała na swoim stadionie wysoko 5:0 Roztocze Szczebrzeszyn w ramach XXIV kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej i tym samym na sześć kolejek przed końcem sezonu wywalczyła awans do IV lubelskiej lubelskiej. Unia rozgrywki ligowe wygrał w pięknym stylu mając na koniec sezonu na swoim koncie 27 spotkań wygranych, 2 zremisowane i tylko jedna porażka. Bilans bramek 84 strzelone na zaledwie 11 straconych.
Beniaminek – w takiej roli rozgrywki w IV lidze lubelskiej rozpoczęła Unia Hrubieszów, która na czwartoligowy front powróciła po dziewięciu latach. Unia po rundzie jesiennej zajmuje dobre siódme miejsce w ligowej tabeli.
Barszczewski Henryk – 4 listopada 2015 r. w wieku 80 lat zmarł Henryk Barszczewski – wieloletni piłkarz hrubieszowskich klubów sportowych i od lat stały kibic Unii Hrubieszów.
Cele – głównym celem naszej drużyny w sezonie 2015/2016 jest utrzymanie się w IV lidze. Zadanie to jest do wykonania, ale żeby skutecznie zrealizować założony cel, musi być wykonana najpierw ciężka praca w przerwie zimowej. Swoje cele oraz pomysł na funkcjonowanie klubu ma zarząd pod przewodnictwem prezesa Dariusza Mękala. Mamy nadzieję, że klub będzie rozwijał się w prawidłowym kierunku realizując skutecznie wyznaczone wcześniej cele.
Drużyna – takiej drużyny, jaką mieliśmy w sezonie 2014/2015 kiedy Unia grała jeszcze w zamojskiej okręgówce dawno nie mieliśmy. Unia była postrachem w lidze. Wygrywała seriami w pięknym stylu będąc niejednokrotnie od rywala lepszą drużyną, o co najmniej dwie klasy. Do powstania tak silnej kadry przyczyniło się wiele osób, ale to Marcin Nowak wykrzesał z tych zawodników wszystko to, co najlepsze.
Egzekucja – Unia Hrubieszów była na tyle silną drużyną, że na rywalach wykonywała wręcz egzekucje w sezonie 2014/2015. Zespół Marcina Nowaka wygrywał 5:0 z Gromem Różaniec, Roztocze Szczebrzeszyn, Włókniarz Frampol, Orion Dereźnia. Pięć bramek z Unią traciła również Huczwa Tyszowce oraz Igros Krasnobród. Największego pogromu Unia Hrubieszów dokonała już w mecz z Ostoją Skierbieszów wygrywając wysoko bo aż 8:0 z Ostoją Skierbieszów. W IV lidze 5:0 Unia pokonała Opolanin Opole Lubelskie.
Fulara Piotr – kapitan naszej drużyny. Przywódca i lider w szatni. Osoba, bez której ciężko sobie wyobrazić sobie Unię Hrubieszów. Zawodnik, który odpowiednio dyrygował drużyną na boisku, dzięki czemu Unia wywalczyła awans oraz dobrze spisywała się w IV lidze w rundzie jesiennej.
Gra – poczynania Unii Hrubieszów w Zamojskiej Klasie Okręgowej były na ustach wszystkich kibiców. Nasz zespół był chwalony za styl gry, który zarazem był zabójczo skuteczny w ataku, jaki i również w obronie. Przyjemna dla oka gra naszej drużyny przyciągała na trybuny wiele kibiców.
Historia – Zespół Marcina Nowaka napisał piękną historię w dziejach klubu. Pisze ją zresztą nadal. Wynik, jaki osiągnęła Unia Hrubieszów ciężko będzie komukolwiek powtórzyć w przyszłości. Rekordy strzeleckie, czy też spotkania bez przegranej na wyjeździe przez długie lata pozostaną nie do pobicia.
Ivan Oleksiuk – młody zawodnik z Ukrainy udanie zastąpił swojego poprzednika Igora Mossurca. Ivan stał się ważnym ogniwem w bloku obronnym Unii Hrubieszów pokazując, że będąc w tak młodym wieku potrafi bardzo wiele. Dla Ivana to być można ostatnia już runda w barwach Unii. Młody obrońca chciałby grać w jeszcze wyższej lidze.
Jubileusz – 70-lecie klubu to kawał pięknej historii. Z tej okazji na stadionie HOSiR odbyło się święto sportu. Pamiątkowymi medalami uhonorowano wiele znakomitych postaci, które miały duży wkład w budowę historii klubu. Unia Hrubieszów w ramach meczu pokazowego zmierzyła się ze Startem Krasnystaw. Wygrali goście 1:0.
Kontuzje – które tak naprawdę przeszkodziły drużynie w osiągnięciu znacznie lepszego wyniku w IV lidze rundy jesiennej. Kontuzje Krystiana Oleszczuka, Siergieja Borysa oraz innych zawodników, spowodowały, że trener Marcin Nowak musiał nieustannie rotować składem, a to nie sprzyjało w realizacji wytyczonego wcześniej planu taktycznego. Na wiosnę wszyscy zawodnicy powinni już być do dyspozycji trenera.
Liderzy – „biało-niebiescy” przez prawie większość cześć sezonu byli liderami Zamojskiej Klasy Okręgowej. Awans Unii Hrubieszów do IV ligi ani przez moment nie był zagrożony. Na sukces w postaci promocji do wyższej ligi to zasługa wszystkich zawodników łącznie z trenerem. Jednak trzeba pamiętać, że ta drużyna miała też swoich liderów na boisku, którzy ciągnęli grę. O to oni: Piotr Fulara, Siergiej Borys, Roman Rurych, Krystian Oleszczuk, Sławomir Ryć.
Łukowa – w sezonie 2014/2015 Unia Hrubieszów przegrała tylko raz. Trzy punkty w Hrubieszowie wywalczyła Victoria Łukowa/Chmielek wygrywając 1:0.
Mękal Dariusz – wcześniej był wiceprezesem, teraz jest już głównym prezesem naszego klubu. To osoba, która ma plan na funkcjonowanie i rozwój klubu. Nic w klubie nie dzieje się przypadkowo, a wręcz odwrotnie wszystko przebiega zgodnie z planem. Unia Hrubieszów w końcu doczekała się prezesa, który nie jest w samym w sobie tylko prezesem, ale menadżerem, który potrafi odpowiednio pokierować klubem.
Nowak Marcin – ojciec sukcesów Unii Hrubieszów w 2015 roku. Młody trener, a już tyle osiągnął z drużyną. I wcale nie zamierza na tym poprzestać. Marcin Nowak to wzorowy przykład trenera, który potrafi starannie przygotować się do treningu oraz do spotkania ligowego. To trener, który jest oddany Unii Hrubieszów, mający w sobie pełnię pasji i chęci do dalszej pracy, aby drużyna, ale też i klub rozwijał się w prawidłowym kierunku.
Otręba Damian – to zawodnik, który przeszedł chyba wszystkie szczeble w grupach młodzieżowych Unii Hrubieszów. Teraz stał się jednym z liderów drużyny. Kibice nie wyobrażają sobie wyjściowej jedenastki bez tego zawodnika. Damian Otręba to tytan pracy ciągle chce się rozwijać i ciągle chce być lepszym.
Podlasie Biała Podlaska – obecny lider IV ligi lubelskiej i murowany faworyt do wygrania ligi. W obozie lidera nie ukrywają faktu, że najważniejszym celem jest promocja do III ligi, która w nowym sezonie będzie znacznie silniejsza i wymagająca. Podlasie pokonała Unię w Hrubieszowie 3:0.
Remisy – aż siedem remisów zanotowała Unia Hrubieszów rundzie jesiennej IV ligi lubelskiej. W kilku spotkaniach można było pokusić się o pełna pulę, ale też w starciu na wyjazdach z silną Stalą Kraśnik czy też Powiślakiem Końskowola jeden wywalczony punkt jest bardzo cenny.
Sławomir Ryć – zawodnik pochodzi z Łęcznej i tam piłkarsko się wychował. Sławek ma charakter wojownika i jest niezwykle oddany drużynie. Unia Hrubieszów dawno nie miała tak dobrego bramkarza, który z czasem stał się liderem hrubieszowskiej drużyny.
Szuper Mirosław – wieloletni działacz i trener Unii Hrubieszów. Niezwykle oddany klubowi. Był również pracownikiem HOSiR. Wychował wielu zdolnych zawodników. Największą satysfakcję dawała mu praca z młodzieżą. Zmarł w wieku 64 lat 10 maja 2015r.
Transfery – są potrzebne, jeśli Unia Hrubieszów ma podjąć skuteczną walkę o utrzymanie się w IV lidze. Reforma rozgrywek sprawia, że dziesiąte miejsce w lidze daje dopiero utrzymanie. Runda jesienna w wykonaniu Unii pokazała gdzie są braki, które w przerwie zimowej trzeba koniecznie uzupełnić.
Unia Hrubieszów. Dla wielu zawodników, a zwłaszcza kibiców to więcej niż klub. To sens życia, to pasja i poświęcenie. Jedyna miłość. Szkoda, że niektórzy tego nie rozumieją i w dodatku jeszcze przeszkadzają.
Wyjazdy – to nieodłączny element w ligowej rzeczywistości. Awans do IV ligi sprawił, że zawodnicy Unii Hrubieszów mają do pokonania jeszcze więcej kilometrów na stadiony ligowych rywali. Wyjazdy to też nieodłączny element ruchu kibicowskiego. Cieszy fakt, że kibice z Hrubieszowa byli na każdym meczu wyjazdowym swojej drużyny.
Zwycięstwa – Unii Hrubieszów w rundzie jesiennej brakowało zwycięstwa w meczu wyjazdowym. Kiedy wydawało się, że cel jest blisko zrealizowania, mecz kończył się podziałem punków. Zespół Unii musi więc poprawić skuteczność w meczach wyjazdowych, bowiem może mieć to duże znaczenie na koniec sezonu.
Życzenia – wszystkim zawodnikom, działaczom oraz kibicom Unii Hrubieszów życzymy wszystkiego najlepszego w nowym roku. Niech nowy rok przyniesie wiele radosnych i szczęśliwych chwil oraz kolejnych sukcesów w hrubieszowskim sporcie.
józek