W niedzielę 26 kwietnia o godz. 16:00 w ramach XXI kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej Unia Hrubieszów zmierzy się na wyjeździe z Olimpią Miączyn. Mecz poprowadzi trójka sędziowska w składzie: Lipczuk, Łyś, Malec.
Olimpia Miączyn wiosną wszystkie spotkania jak do tej pory rozegrała na swoim boisku. Raz wygrała, raz też zremisowała oraz trzykrotnie przegrywała. Po uwagę trzeba wziąć jednak ostatnie zwycięstwo Olimpii Miączyn, która pokonała 2:0 faworyzowany Igros Krasnobród.
Takie zwycięstwo na pewno podbudowało morale zawodników z Miączyna. Było to też zwycięstwo na przełamanie i teraz w starciu z Unią Hrubieszów, Olimpia będzie chciała pójść za ciosem. Tym bardziej, że w ataku Olimpia ma, kim straszyć i warto zwrócić uwagę na Tomasza Łypa, który na swoim koncie w obecnych rozgrywkach ma już 16 strzelonych goli.
Tak naprawdę Olimpia w starciu z Unią Hrubieszów nie ma nic do stracenia, będzie walczyć w pełni zaangażowana o zwycięstwo. Olimpii nie grozi żaden spadek, dlatego też może sobie pozwolić na otwartą grę w ofensywie.
Unia Hrubieszów w niedzielnym meczu musi pokazać przede wszystkim swój waleczny charakter. Zawodnicy Marcina Nowaka już wiedzą, że przeciwnika lekceważyć nie wolno i trzeba przygotować się na trudną przeprawę.
Taka przeprawa wymaga, aby w drużynie był przywódca, który wskaże pozostałym zawodnikom drogę, która zaprowadzi do zwycięstwa. Unia Hrubieszów takiego przywódcę ma. Nikt sobie dziś w Hrubieszowie nie wyobraża naszej drużyny bez kapitana Piotra Fulary.
Lider, przywódca osoba o niekwestionowanym autorytecie w drużynie. Zawsze zmobilizowany i mobilizujący pozostałych do walki o zwycięstwo. Tak więc, kapitanie poprowadź drużynę do skutecznej walki o ligowe punkty.
Unia Hrubieszów w meczu z Olimpią Miączyn będzie także chciała pokazać wspólną jedność i siłę. Pokazać, że drużyna jest jak rodzina i nikt tutaj nie pozostanie sam. Zarówno na boisku jak i po zanim. Unia Hrubieszów – tylko zwycięstwo.
józek