Wśród wielu mechanizmów kontroli rzetelności i uczciwości przedsiębiorców istotne miejsce zajęły przepisy ordynacji podatkowej związane z przeciwdziałaniem wykorzystywania sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych.
Od 2018 roku, w związku ze zmianami ordynacji podatkowej, zaczął działać STIR. Jest to system teleinformatyczny izby rozliczeniowej, którego rolą jest odbiór i przetwarzanie danych w celu ustalenia wskaźnika ryzyka, przekazywanie danych i informacji o wskaźniku ryzyka do Centralnego Rejestru Danych Podatkowych oraz do systemów teleinformatycznych banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo – kredytowych oraz pośredniczenie w przekazywaniu danych, informacji i żądań pomiędzy Szefem Krajowej Administracji Skarbowej, a bankami oraz spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi.
STIR w sposób zautomatyzowany przetwarza dane, opiera się na algorytmach, które ustalają tzw. wskaźnik ryzyka dla podmiotów kwalifikowanych takich jak, osoby fizyczne będące przedsiębiorcami, osoby fizyczne prowadzące działalność zarobkową na własny rachunek, ale nie będące przedsiębiorcami, osoby prawne ( spółki prawa handlowego, stowarzyszenia, fundacje), jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Teoretycznie wszystko po to, aby uniemożliwiać wykorzystywania mechanizmów i narzędzi bankowych do popełniania przestępstw, w tym przestępstw skarbowych. Ogólne założenie oczywiście nie budzi wątpliwości. Jednakże, aktualne doświadczenia wielu firm wskazują na to, iż STIR, może być instrumentem uciążliwym, ale ostatecznie może również prowadzić podmioty do poważnych problemów.
Najbardziej drastycznym uprawnieniem, które wiąże się z funkcjonowaniem STIR, jest prawo Szefa Krajowej Administracji Skarbowej do zarządzenia blokady rachunku bankowego na 72 godzin. Dla podjęcia takiego działania wystarcza, ażeby informacje, w tym analiza ryzyka wskazują, że przedsiębiorca może wykorzystywać działalność banków do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi lub do czynności zmierzających do wyłudzenia skarbowego, a blokada rachunku podmiotu kwalifikowanego jest konieczna, aby temu przeciwdziałać. Na żądanie Szefa Krajowej Administracji Skarbowej blokada może być przedłużona na czas oznaczony, nie dłuższy niż 3 miesiące, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że podmiot kwalifikowany nie wykona istniejącego lub mającego powstać zobowiązania podatkowego lub zobowiązania z tytułu odpowiedzialności podatkowej osób trzecich, przekraczających równowartość 10 000 euro przeliczonych na złote według średniego kursu euro ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski w ostatnim dniu roboczym roku poprzedzającego rok, w którym wydano postanowienie.
W praktyce oznacza to, że przeciwko firmie nie musi toczyć się żadne, nie musi istnieć uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, ba nie musiało się stać nic sprzecznego z prawem. Szef KAS może zarządzić 3 miesięczną blokadę rachunku firmowego, tylko dlatego, że istnieje uzasadnione podejrzenie, że w przyszłości nie dopełnimy obowiązku podatkowego.
Wystarczy, że algorytm sygnalizuje, że przedsiębiorca potencjalnie może wykorzystywać bank do celów związanych z wyłudzeniem, czyli nie muszą to być działania zmierzające do wyłudzenia, wystarczy, że można powiedzieć o nich, że mają jakikolwiek związek z przestępstwem. Ewentualnie ten że algorytm „dojdzie do przeświadczenia”, że nie zamierzamy płacić podatków. Taka konstrukcja musi budzić wątpliwości.
Istotne jest to, iż wielu przedsiębiorców w ogóle nie ma wiedzy o tym, iż jest w sferze zainteresowania służb skarbowych, bowiem informacje o wskaźniku ryzyka nie podlegają udostępnieniu podmiotom kwalifikowanym. Nie toczy się przeciwko takim podmiotom postępowanie administracyjne, ani karno-skarbowe, zatem nie są w stanie podejmować żadnych prób obrony czy też wyjaśnienia. Organy nie muszą wszczynać żadnego postępowania, a w związku z tym podmiot kwalifikowany nie ma możliwości korzystać z żadnych praw i gwarancji wynikających z postępowań kontrolnych.
adwokat Magdalena Kusik-Balicka
Kancelarie Adwokatów i Radców Prawnych DĄBEK & KUSIK
22-500 Hrubieszów, ul. Rynek 36
we współpracy ze Stowarzyszeniem Sołtysów Gminy Hrubieszów w Hrubieszowie oraz Stowarzyszeniem Inicjatyw Wschodnich w Hrubieszowie