27 marca 1944 roku partyzanci stoczyli pod Smoligowem w gminie Mircze krwawą bitwę z Ukraińcami i wojskami niemieckimi.
Zginęło wtedy 300 Polaków, w tym większość cywilów i około 50 partyzantów Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej oraz 50 Ukraińców i Niemców. W najbliższą niedzielę 30 marca właśnie w Smoligowie odbędzie się manifestacja patriotyczno-religijna, upamiętniająca wydarzenia sprzed 70 lat.
– Spotykamy się w Smoligowie, gdzie miała miejsce jedna z największych akcji pacyfikacyjnych, ale chcemy oddać hołd także ofiarom mordów i bitew, które rozegrały się w tym czasie także w innych miejscowościach, m.in. Górce Zabłociu, Prehoryłem, Kryłowie, Mirczu, Wereszynie, Ameryce, Dąbrowie i Małkowie Kolonii – wylicza wójt gminy Mircze Lech Szopiński, który jest jednym z organizatorów uroczystości.
Manifestacja pod hasłem „Nie dali ziemi, skąd ich ród” odbędzie się przy pomniku, który pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku mieszkańcy ufundowali partyzantom i tragicznie zmarłym w marcu 1944 roku. – Dotyczy to zarówno Polaków, jak i Ukraińców, którzy dawniej żyli w tym miejscu zgodnie. Jeszcze w tym roku, dzięki m.in. wsparciu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, chcemy upamiętnić ofiary okolicznościową tablicą z listą zamordowanych – dodaje Lech Szopiński.
Niedzielną uroczystość rozpocznie msza święta, po której pod pomnikiem zostaną złożone wieńce i kwiaty. Odbędzie się też apel poległych i zabrzmi salwa honorowa w wykonaniu kompanii 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego. Podczas obchodów zostanie także posadzony dąb pamięci.
Do udziału w manifestacji zapraszają wójt, parafia rzymsko-katolicka i Gminny Ośrodek Kultury w Mirczu, starosta hrubieszowski, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Smoligowie.
źródło: ias24.eu
(fot. arch. UG Mircze)