W dniach 24-25 sierpnia odbyła się największa impreza lotnicza w kraju. Na ziemi i w powietrzu, zaprezentowało się ponad 200 samolotów z 20 państw.
Pokazy przyciągnęły tłumy widzów, wg. organizatorów około 200 tys. oglądających.
Na tegorocznym Air Show podziwialiśmy zespoły akrobacyjne m.in. z Chorwacji, Szwajcarii, Finlandii, Łotwy i Polski. Wśród solistów mieliśmy debiutantów z Rumunii, Turcji i Ukrainy, którzy zaprezentowali się w pokazach dynamicznych. Rumuni na rzadko prezentowanym Migu-21, Turcy dostali owacje za ciekawy pokaz na F-16, a Ukraińcy zaprezentowali możliwości manewrowe na Su-27.
Na tegorocznej imprezie licznie reprezentowane były śmigłowce. Widzowie mogli oglądać m.in AH-64 Apache, Bell Cobra, AW 149, Eurocopter EC725, Black Hawk. Jak zwykle wśród zwiedzających podziw wzbudzał IŁ-76, 50-metrowy samolot transportowy.
Po raz pierwszy na Air Show zaprezentowano sprzęt przeciwlotniczy i radiotechniczny.
Podobnie, jak 2 lata temu, tegoroczne Air Show miało akcent hrubieszowski. Jednym z komentatorów imprezy był pochodzący z Hrubieszowa emerytowany i doświadczony pilot wojskowy m.in. samolotów Su-22 i Mig-29 Witold Sokół (700 godz. wylatanych na Mig-29). Jako były pilot i uczestnik wielu pokazów lotniczych, dzielił się z widzami swoją wiedzą na temat pilotażu i danych technicznych poszczególnych maszyn, co z pewnością uatrakcyjniało obserwację pokazów.
Tegoroczne Air Show dostarczyło wielu wrażeń i z pewnością pozostanie na długo w pamięci. Do zobaczenia za 2 lata w Radomiu.
Tekst i fot. Mariusz Bilik