Jedna z największych bitew Powstania Styczniowego na terenie Królestwa Polskiego rozegrała się w maju 1863 roku pod Mołożowem, Miętkiem, Starą Wsią i Turkowicami w gminie Mircze.
W 150 rocznicę tych wydarzeń w niedzielę 19 maja, przy powstańczej mogile w Mołożowie, pamięć ofiar uczcili przedstawiciele władz samorządowych i wojska, a także młodzież szkolna i mieszkańcy okolicznych miejscowości.
W 150 rocznicę tych wydarzeń w niedzielę 19 maja, przy powstańczej mogile w Mołożowie, pamięć ofiar uczcili przedstawiciele władz samorządowych i wojska, a także młodzież szkolna i mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Uroczystość rozpoczęła polowa msza święta w intencji powstańców, którą koncelebrowali proboszcz parafii w Nabrożu ksiądz Józef Godzisz i wikary Krzysztof Paluch oraz proboszcz parafii w Kryłowie ksiądz Stefan Kuk.
Po niej wydarzenia sprzed 150 lat przypomniał były zastępca komendanta Wyższej szkoły Oficerskiej we Wrocławiu pułkownik Józef Garbacz. W hołdzie powstańcom odbył się apel poległych, żołnierze z 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego im. majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala” oddali salwę honorową.
W drugiej części uroczystości, zorganizowanej przy świetlicy w Mołożowie, zaprezentowała się grupa rekonstrukcji historycznej z Biłgoraja w strojach z epoki, Stowarzyszenie Szwadron Ziemi Hrubieszowskiej im. 2 Pułku Strzelców Konnych i uczniowie Samorządowego Zespołu Szkół w Mirczu, których przygotowała nauczycielka Krystyna Bajerska. W części artystycznej wystąpili też zespół „Na granicy” i Wojskowa Orkiestra Dęta z Zamościa, które dumnie prezentowała się w strojach z okresu Księstwa Warszawskiego.
W części artystycznej wystąpili też zespół „Na granicy” i Wojskowa Orkiestra Dęta z Zamościa, które dumnie prezentowała się w strojach z okresu Księstwa Warszawskiego.
Z okazji 150 rocznicy Powstania Styczniowego Gmina Mircza wydała specjalną broszurę, w której znalazł się krótki opis historycznych wydarzeń, w tym bitew pod Mołożowem, Miętkiem, Starą Wsią i Turkowicami, a także życiorysy związanych z nimi Jana Żalplachty-Zapałowicza i lekarza Juwenala Niewiadomskiego.
Uroczystościom towarzyszyła wystawa pocztówek ze zbiorów prezesa Towarzystwa Regionalnego Hrubieszowskiego Jerzego Krzyżewskiego.
W maju 1863 roku w okolicach Mołożowa przebywał około 900-osobowy oddział powstańczy majora Jana Żalplachty-Zapałowicza, Jana Czerwińskiego i Leszka Winiewskiego. Gdy dowództwo rosyjskie dowiedziało się o tym, wysłało spod Hrubieszowa i Tomaszowa Lubelskiego ponad 1200 dobrze wyszkolonych i uzbrojonych żołnierzy, wspomaganych plutonem artylerii i szwadronem kawalerii. Mimo przeważających sił wroga, ostrzałów artyleryjskich i kilku szturmów na bagnety, oddziały powstańcze dzielnie broniły się przez dwa dni. W bitwie z Moskalami zginęło ponad 100 powstańców. Rosjanie bestialsko wymordowali wszystkich rannych, którzy przebywali w szpitalu polowym, utworzonym w dworze w Mołożowie. Ci z powstańców, którzy przeżyli, rozproszyli się po okolicznych terenach, a około 300 przekroczyło granicę Galicji w rejonie Bełżca.
W bitwie z Moskalami zginęło ponad 100 powstańców. Rosjanie bestialsko wymordowali wszystkich rannych, którzy przebywali w szpitalu polowym, utworzonym w dworze w Mołożowie. Ci z powstańców, którzy przeżyli, rozproszyli się po okolicznych terenach, a około 300 przekroczyło granicę Galicji w rejonie Bełżca.
Niedzielne obchody w Mołożowie poprzedziły rocznicowe uroczystości w Tyszowcach oraz konferencja naukowa w Hrubieszowie.
Źródło: ias24.eu
fot. UG Mircze