Renault z podwójną podłogą bagażnika i przerobionymi nadkolami oraz ponad tysiąc paczek papierosów zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na przejściu granicznym z Ukrainą w Zosinie. Papierosy miały rzekomo trafić na Litwę.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (16.07) ok. godz. 9 rano. Do kontroli celnej zgłosili się dwaj obywatele Białorusi, podróżujący samochodem marki Renault na litewskich numerach rejestracyjnych. Podczas kontroli mężczyźni zgłosili jedynie rzeczy osobiste oraz papierosy w ilościach przewidzianych w normach przywozowych. W trakcie rewizji pojazdu okazało się, że należące do Białorusinów renault posiada specjalnie przygotowane skrytki konstrukcyjne. Z podwójnej podłogi bagażnika oraz przerobionych przednich i tylnych nadkoli funkcjonariusze wydobyli w sumie 1050 paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy.
Do próby przemytu przyznał się kierowca pojazdu – 27-letni Dzmitry K.
Zgodnie z przepisami mężczyzna mógł wwieźć na teren Unii Europejskiej 40 szt. papierosów (czyli standardowe dwie paczki). Podejmując się próby przemytu przekroczył normę przywozową ponad 500 razy.
Podróżny wyjaśnił, że papierosy kupił w jednym ze sklepów na Białorusi oraz schował w pojedzie, licząc, że uda mu się przewieźć je przez granicę i sprzedać z zyskiem na Litwie.
Białorusin nie tylko stracił towar, na którym chciał zarobić, ale także przystosowany do przemytu samochód. Dzymitra K. czeka teraz postępowanie karne skarbowe.
Na poczet grożącej mu kary grzywny funkcjonariusze celni zabezpieczyli 1 tys. złotych.
Źródło: NOSG