Dawid Nowak wydaje się najpoważniejszym kandydatem do wzmocnienia ataku Wisły. Wisła interesuje się Nowakiem od blisko roku, ale piłkarz ma w kontrakcie wpisaną wysoką kwotę odstępnego – 800 tys. euro.
Jacek Bednarz spotkał się wczoraj z kibicami Wisły. O ile dyrektor sportowy większość pytań dziennikarzy w sprawach transferowych zbywa hasłem: „bez komentarza”, to wobec fanów okazał się bardziej otwarty. Bednarz miał przyznać, że ma na oku trzech napastników: jednego z Polski i dwóch spoza. Wydaje się, że najpoważniejszym celem jest 24-letni Dawid Nowak z GKS-u Bełchatów. Zresztą Bednarz przyznał, że jeden z kandydatów ma właśnie tyle lat. Dodał też, że zawodnik, którego Wisła zamierza zatrudnić, przeszedł przy Reymonta testy medyczne.
Wisła interesuje się Nowakiem od blisko roku, ale piłkarz ma w kontrakcie wpisaną wysoką kwotę odstępnego – 800 tys. euro, a do tego jest zawodnikiem bardzo kontuzjogennym. Napastnik GKS-u w 13 meczach rundy jesiennej zdobył cztery gole.
Mistrzowie Polski mogą jednak wygospodarować sporo dodatkowej gotówki, bo za nowym klubem rozgląda się Andrzej Niedzielan, który jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy mistrzów Polski. – Szukam mu innego otoczenia, ale to nie jest łatwe, bo statystyki dla trenerów nie są zachęcające. Oni głównie patrzą na liczbę rozegranych meczów i strzelonych goli – przyznaje Karol Glomb, menedżer Niedzielana.
Informacja pochodzi ze strony
www.sport.pl
info: polo98
Hrubieszow 2008-12-22
