Niespełna trzymiesięczne dziecko miało siniaki na pupie i plecach. Lekarz, który je badał, zawiadomił policję. Ojcu chłopczyka, 20-letniemu Norbertowi P., postawiono zarzut lekkiego uszkodzenia ciała synka. P. nie przyznaje się do winy. – To był wypadek. Dawidek wypadł z łóżeczka – broni się Norbert P.
20-letni Norbert P. mieszka w jednej w podhrubieszowskich wsi. Jego starszy brat przebywa obecnie w Szwajcarii. Zagranicą jest również matka. W parterowym domu Norbert P. mieszka sam. Jeszcze do niedawna była z nim jego narzeczona, 20-letnia Diana M. z Zamościa oraz ich prawie trzymiesięczny syn.
Diana M. i Norbert P. poznali się 2 lata temu na prywatce w Hrubieszowie.
– Od tamtej pory byliśmy prawie nierozłączni – opowiada Norbert P.
Razem byli w Holandii…
źródło i fot. kronikatygodnia.pl