Wczoraj, w parku w Werbkowicach, wypadła z gniazda młoda sowa… Z Klaudią i Olkiem nazwaliśmy ją Zuzanna.
Reklamy
Ma uszkodzone prawe skrzydełko. Na razie jest jeszcze nieufna, ale Zuzia była bardzo głodna, bo zjadła 10 kawałków kitekata.
Dziś obejrzy ją weterynarz z Werbkowic – pan Tomek, i do momentu wyzdrowienia będzie pod moją opieką 🙂
Reklamy
Danuta Muzyczka
Foto – Klaudia Adamowicz
Reklamy