4-latek, wykorzystując nieuwagę matki, wszedł na dach budynku. Na szczęście kobieta zauważyła nieobecność malca nim doszło do tragedii. Okazało się, że była nietrzeźwa.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w czwartek, w Świdniku.
– 4-letni chłopiec wykorzystując chwilową nieuwagę mamy wdrapał się na szafkę i wyszedł oknem na balkon. Następnie wspiął się na dach budynku trzeciego piętra. Na szczęście matka dziecka zauważyła, że syn zniknął jej z pola widzenia. Szybko zorientowała się, gdzie jest. Zdjęła syna z zadaszenia. Dziecku nic się nie stało – poinformowała komisarz Magdalena Szczepanowska ze świdnickiej Pollicji.
– W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia policjanci ujawnili, że kobieta była nietrzeźwa. Badanie alkomatem wskazał ponad 0,5 promila alkoholu w jej organizmie – dodaje komisarz Magdalena Szczepanowska.
Policja ustala, czy kobieta swoim zachowaniem naraziła dziecko na niebezpieczeństwo.
źródło: KPP w Świdniku, fot. lubiehrubie
11-latek na elektrycznej hulajnodze potrącony przez Audi. Wezwano śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]
11-latek na elektrycznej hulajnodze potrącony przez Audi. Wezwano śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]