Zaledwie 30 minut potrzebował przewodnik z psem służbowym, by wczoraj późnym wieczorem odnaleźć zaginionego mężczyznę. 67-letni mieszkaniec gminy Strzyżewice wyszedł z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa.
Wszystko rozegrało się wczoraj wieczorem. Około godziny 21 dyżurny z komisariatu w Niemcach został powiadomiony o zaginięciu 67-letniego mieszkańca gminy Strzyżewice. Mężczyzna wyszedł z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa.
Na miejsce skierowany został patrol. Funkcjonariusze niemal natychmiast uznali, że w poszukiwania trzeba zaangażować przewodnika z psem służbowym. Bardzo szybko poprosili o pomoc dyżurnego KMP w Lublinie.
Przewodnik z psem służbowym od razu zostali zaangażowani w działania. Pies szybko złapał trop za zaginionym 67-latkiem. Przeszukiwał oddalone od miejsca zamieszkania mężczyzny o kilkaset metrów pola, zarośla oraz okolice pobliskiego lasu.
Już po 30 minutach doprowadził policjantów do celu. Jak się okazało, zaginiony mężczyzna ukrył się przez szukającymi go policjantami w zbożu i tam czekał, aż poszukiwacze zmienią swój kierunek.
67-letni mieszkaniec gminy Strzyżowice został przekazany załodze karetki pogotowia, która zabrała go do szpitala.
źródło: KWP Lublin
