W ostatnich dniach funkcjonariusze celni z bialskiego urzędu celnego we współpracy z policją, strażą ochrony kolei i strażą graniczną przechwycili ponad 10 tys. paczek papierosów. Kontrabanda ukryta była na jednym z targowisk w Łukowie, na prywatnych posesjach oraz w pobliżu torów kolejowych w miejscowości Kobylany.
Reklamy
W czwartek (15.05.) rano kontrolujący bazar miejski w Łukowie funkcjonariusze Urzędu Celnego w Białej Podlaskiej znaleźli w koszu na śmieci 360 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Żadna z obecnych na targowisku osób nie przyznała się do nielegalnego towaru.
Kilka godzin później celnicy wraz z policjantami z Łukowa skontrolowali kilka prywatnych posesji w powiecie łukowskim. Mundurowi ujawnili 779 paczek papierosów, 12 tys. sztuk papierosów luzem oraz 22,5 litra ponad 90-procentowego alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Właściciele trzech posesji, na których ukrywany był nielegalny towar to dwaj Polacy i obywatel Armenii.
W piątek (16.05.) bialscy celnicy wspólnie z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei i Straży Granicznej skonfiskowali kolejne 9 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kontrabanda zapakowana w foliowe paczki ukryta była w zaroślach w przygranicznych Kobylanach. Według mundurowych towar, który do Polski trafił najprawdopodobniej koleją, był przygotowany do odebrania. Pojawienie się funkcjonariuszy zniweczyło plany przemytników. Kontrabanda o wartości ponad 100 tys. zł trafiła do magazynu urzędu celnego. Trwa ustalanie sprawców.
Postępowania w sprawie prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.
źródło i fot. SCRP