Skrajnie wygłodzony pies trafił pod fachową opiekę medyczną. Jego właściciela zatrzymano i przedstawiono mu zarzut znęcania się nad zwierzęciem.
W minioną sobotę dzielnicowa z włodawskiej komendy interweniowała po zgłoszeniu, że w gminie Hanna właściciel jednej z posesji znęca się nad swoim psem. Zwierzę miało być głodzone i poruszać się na zbyt krótkim łańcuchu.
Lekarz weterynarii, po przebadaniu zwierzęcia, potwierdził skrajne wygłodzenie i inne choroby wynikające z niewłaściwej opieki. Policjanci zatrzymali 60-letniego właściciela posesji, a psem zaopiekowała się chełmska Straż Ochrony Zwierząt, która przetransportowała go do kliniki pod fachową opiekę medyczną.
Wczoraj śledczy przedstawił 60-latkowi zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że mężczyzna głodził je, trzymał na łańcuchu krótszym niż 250 cm, nie zapewnił mu właściwego schronienia i pomocy weterynaryjnej.
To wszystko doprowadziło do skrajnego wychudnięcia czworonoga, a w następstwie do wystąpienia chorób w postaci deformacji przednich łap i krzywicy.
Ustawa o ochronie zwierząt za przestępstwo znęcania się nad nimi przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Włodawa
