Opakowania po kasetach VHS i żelazne obciążniki zamiast upragnionego laptopa otrzymał w przesyłce 29-letni Zamościanin, który robił zakupy poprzez internetowy portal. Inny zwolennik wirtualnych transakcji zamiast markowego telefonu komórkowego otrzymał, części starego aparatu. O oszustwach poinformowali policję. Mundurowi poszukują nieuczciwych sprzedawców.
Reklamy
Zakupy poprzez internet mają wielu zwolenników i cieszą się wciąż niesłabnącą popularnością. Czyniąc zakupy w sieci należy być jednak ostrożnym, gdyż i tam możemy natknąć się na nieuczciwych sprzedawców.
Przekonali się o tym dwaj Zamościanie, którzy padli ofiarą internetowych oszustów. 29-latek poprzez jeden z portali internetowych zakupił laptopa. Cena komputera była atrakcyjna i opiewała na sumę 400 złotych. Tyle pieniędzy mężczyzna wręczył doręczającemu paczkę kurierowi. Rozczarowanie nastąpiło gdy otworzył przesyłkę. W środku zamiast upragnionego laptopa znajdowały się opakowania po kasetach magnetowidowych i żelazne obciążniki. O oszustwie mężczyzna natychmiast zawiadomił policję.
Z podobnym przypadkiem kilka dni temu zgłosił się na policję 27-letni mieszkaniec gm. Zamość. Mężczyzna również poprzez portal internetowy zakupił warty kilkaset złotych telefon komórkowy. Jak się okazało w przesyłce zamiast markowej komórki były części starego aparatu. O nieuczciwym sprzedawcy mężczyzna również poinformował policję. W obu przypadkach mundurowi wystąpili o wstrzymanie przekazu środków pieniężnych na konta nadawców przesyłek.
Zamojscy policjanci coraz częściej otrzymują zgłoszenia o oszustwach podczas internetowych zakupów. Decydując się na taką formę sprawunków pamiętajmy, że podobnie jak w rzeczywistości również w wirtualnym świecie możemy paść ofiarą złodzieja czy oszusta. Dlatego też sprawdzajmy sprzedawcę u którego zamierzamy kupić wybraną rzecz. Zweryfikujmy czy jest rzetelny.
Zwróćmy uwagę na ilość komentarzy, sprawdźmy w karcie sprzedawcy komentarze. Nawet w przypadku gdy mieszkamy daleko zapytajmy czy po towar można zgłosić się osobiście. Gromadźmy całą korespondencję ze sprzedającym, w przypadku oszustwa będzie ona bezcennym dowodem kontaktów. Zachowanie zasad ostrożności pozwala na bezpieczne zakupy w sieci. Jeśli jednak mimo tego padniemy ofiarą internetowego naciągacza i nie dostaniemy towaru za który zapłaciliśmy natychmiast zgłośmy to na Policję.
źródło i fot. KMP Zamość (J.K.)