18 i 19 stycznia silne wiatry powaliły 12 drzew na jezdnie. Wiatrołomy usuwali strażacy. Łącznie w wyniku trwającej kilka dni wichury doszło do kilkudziesięciu zdarzeń, w których musiała interweniować Straż Pożarna.
W Nowosiółkach doszło do zerwania części połaci dachu. Podobna sytuacja miała miejsce w Horodle, gdzie dach wyrwał okno z poddasza oraz część pokrycia.
W Pielakach oraz w Miednikach drzewo upadło na budynek mieszkalny nie powodując większych strat.
20 stycznia w Turkowicach zapalił się budynek mieszalny. Do pożaru doszło około godziny 4:30.
Prawie 3 godziny z pożarem walczyło 19 strażaków.
Ratownicy podczas akcji wynosili dobytek z płonącego domu.
W działaniach udział brały; JRG Hrubieszów, OSP Turkowice, OSP Werbkowice, OSP Wronowice.
W budynku zamieszkałym przez wielodzietną rodzinę spalił się cały dach oraz ganek.
Jak wynika z wypowiedzi właściciela – przyczyną pożaru był silny wiatr, który spowodował zwarcie przewodów elektrycznych doprowadzających energię elektryczną do budynku.
info:
rzecznik KP PSP
asp. Piotr Sendecki