Policjanci ruchu drogowego KPP w Kraśniku zatrzymali kierowcę volkswagena, którego zachowanie na drodze wskazywało, iż jest nietrzeźwy. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, usiłował odjechać, a gdy pojazd ugrzązł w śniegu porzucił samochód i usiłował zbiec na piechotę. Został zatrzymany po krótkim pościgu.
W niedzielę policjanci kraśnickiej drogówki podczas patrolu w miejscowości Polichna zauważyli jadącego na przeciw radiowozu volkswagena. Zachowanie kierowcy wskazywało, że może być nietrzeźwy.
Na widok policyjnego radiowozu samochód nagle zahamował i zawrócił. Policjanci włączyli sygnały i ruszyli za samochodem. Kierowca volkswagena, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze i zakopał samochód w śniegu, co uniemożliwiło mu dalszą ucieczkę.
Mężczyzna wysiadł zza kierownicy, porzucił pojazd i usiłował uciekać na piechotę. Został zatrzymany przez policjantów po krótkim pościgu. Obezwładnionego z kajdankami na rękach policjanci doprowadzili do radiowozu, badanie alkomatem wykazało 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W samochodzie którym starał się uciec policjanci zauważyli na tylnym siedzeniu broń. Z oględzin wynika, że jest to karabinek pneumatyczny przerobiony na amunicję do broni KBKS. Broń została zabezpieczona do badań balistycznych.
31-letni mieszkaniec gminy Potok Wielki trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu złoży wyjaśnienia. Będzie odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz posiadanie nielegalnej broni.
źródło i fot. KPP Kraśnik