Dzisiaj po południu Kierownik Posterunku Policji w Dołhobyczowie jadąc radiowozem oznakowanym minął przechodzącego poboczem człowieka. Kiedy spojrzał we wsteczne lusterko zobaczył, że mężczyzna nagle upada na jezdnię. Policjant udzielił nieprzytomnemu mężczyźnie pierwszej pomocy, wykonując dwukrotnie masaż serca i wzywając na miejsce pogotowie.
Dzisiaj po godzinie 12:00 Kierownik Posterunku Policji w Dołhobyczowie asp. Jarosław Jasina, jadąc radiowozem oznakowanym, minął przechodzącego poboczem człowieka. Zachowanie przechodnia nie wydało mu się dziwne lecz kiedy spojrzał we wsteczne lusterko zauważył, że mężczyzna nagle upada na jezdnię. Policjant niezwłocznie wycofał pojazd, chcąc udzielić leżącemu pomocy. Mężczyzna był nieprzytomny, tracił oddech, miał zakrwawioną głowę.
Policjant udzielił pierwszej pomocy, wykonując dwukrotnie masaż serca oraz wezwał na miejsce pogotowie.
Za radiowozem przejeżdżało jeszcze kilka samochodów, ale na widok leżącego na jezdni mężczyzny nikt się nie zatrzymał. Po ustaleniu tożsamości rannego okazało się, że jest to 72-letni mieszkaniec Dołhobyczowa. Przybyłe na miejsce pogotowie już przytomnego mężczyznę przetransportowało do szpitala.
