18 i 26-latek z Biłgoraja wpadli w ręce policji krotko po rozboju, którego dokonali wczorajszej nocy na jednej ze stacji paliw. Grożąc ekspedientce tzw. wiatrówką zażądali wydania pieniędzy. Kradnąc kasetkę z gotówką uciekli, porzucając po drodze niebezpieczne narzędzie. Sprawcy zostali zatrzymani kilka kilometrów dalej. Obaj byli pijani.
Do zdarzenia doszło wczorajszej nocy na jednej z biłgorajskich stacji paliw. Dwóch zamaskowanych mężczyzn, wbiegło do środka i grożąc ekspedientce bronią pneumatyczną zażądali wydania pieniędzy z kasy. Kobieta w obawie o własne życie wydała kasetkę z pieniędzmi z którą obaj uciekli, porzucając po drodze wiatrówkę.
Jak się później okazało sprawcy rozboju skradli 300 złotych. Krótko po zdarzeniu dwaj odpowiadający wyglądem rozbójników mężczyźni zostali zatrzymali kilka ulic dalej. Byli to notowani już w przeszłości za inne przestępstwa 18 i 26-latek z Biłgoraja.
Obaj byli pijani, w organizmach mieli po ok. 1,5 promila alkoholu. Zostali niezwłocznie zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratury. Dziś policjanci występią z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec obu podejrzanych mężczyzn.
źródło, wideo: KPP Biłgoraj