W niedzielę 22 kwietnia 2018 r. w Lubartowie zorganizowano 23 edycję Ogólnopolskich Biegów Lewarta pod patronatem Marszałka Województwa Lubelskiego. W biegu głównym na dystansie 5 km zdecydowanie zwyciężył Artur Kern z Unii Hrubieszów. A przy organizacji zawodów uwijał się Marek Hubert Kitliński rodem z Hrubieszowa, ale od lat mieszkaniec właśnie Lubartowa.
Jak wspomniałem najszybszy na dystansie 5 km okazał się i to nie pierwszy raz Kern Artur z Hrubieszowa z czasem 15:43, za nim przybiegli Grudziński Adam i Kawiak Marek z czasem 17:16. Najszybszy z Lubartowa był Piotr Barwiński z czasem 18:03.
Wśród kobiet pierwsza na mecie była Patrycja Maśloch z czasem 19:16 z Wilkołazu, a Joanna Andrzejewska z Lublina z czasem 20:13 przybiegła, jako druga w klasyfikacji kobiet. Wiktoria Zagólska z Firleja była trzecia z czasem 20:44.
Organizatorem był Młodzieżowy Klub Lekkoatletyczny „Nefryt” Lubartów, a współorganizatorem Urząd Miasta Lubartów i Liceum Ogólnokształcącego im. Piotra Firleja. Biegaczy przywitał burmistrz Janusz Bodziacki. Oficjalnego otwarcia dokonał główny organizator, a jednocześnie prezes zarządu MKS Nefryt Wiesław Nowak. Hymn „O Ziemio Lubartowska” wykonali hejnaliści, którzy od początku towarzyszą tej imprezie. Znicz zapalili przedstawiciele klubu Nefryt Piotr Barwiński w asyście Wiktorii Zagólskiej i Moniki Dec.
Na miejscu można było skorzystać z poczęstunku w postaci grochówki i napojów przygotowanych przez firmę „Majeczka”. Oprócz Biegu Głównego, wystartował bieg dla najmłodszych uczestników – „Bieg Malucha”.
– Po raz pierwszy od kilkunastu lat Ministerstwo Sportu nie dofinansowało imprezy. Dlatego w tym roku zrezygnowaliśmy z biegów szkolnych. Planujemy wrócić do nich w przyszłych edycjach. Ale frekwencja w biegu głównym jak zwykle była wysoka. Na starcie stanęło 150 zawodników. Odbyły się także biegi przedszkolaka i pierwszaka, jako imprezy towarzyszące – powiedział po biegu organizator biegów Wiesław Nowak.
Marek Hubert Kitliński:
– Jestem dumny, że mój krajan przyjechał do Lubartowa i po prostu zdeklasował rywali i mam się, czym chwalić, nawet przed uczniami, których uczę. Pomimo, że byłem i jestem specjalistą od piłki nożnej, to tradycje rodzinne i początki trenowania lekkiej atletyki skłaniają mnie w kierunku tej dyscypliny i zawsze, jak trzeba to współorganizuję, sędziuję czy przygotowuję swoich uczniów do współzawodnictwa i mogę się pochwalić, że skutecznie, bo z medalami na zawodach centralnych SZS włącznie. Pozdrawiam Hrubieszów, niedługo przyjadę.
***
Okazja, przeczytaj!!!
Już w niedzielę – 24. Bieg Uliczny „Cukrownika” w Werbkowicach – FOTO
Opracował – mak
Foto – Marek Hubert Kitliński