23 grudnia 2024

Jan Zderkiewicz z Hrubieszowa również rywalizował w Orlen Warsaw Maraton!

W dniu 21.04.2013 r. w Warszawie odbył się Orlen Warsaw Maraton, w którym swój maratoński debiut z bardzo dobrym czasem zaliczył nasz, na co dzień uprawiający kolarstwo Jan Zderkiewicz i nie byłoby w tym, jak, na obecne czasy nic zaskakującego, gdyby nie to, że pan Jan nigdy nie uprawiał sportów wyczynowo i liczy lat 67!!! Wielkie gratulacje! Poniżej wywiad, wyniki i statystyka.

Reklamy

Wywiad z Janem Zderkiewiczem.

 

1. Co pana skłoniło, że zmierzył się pan z biegowym maratonem i to całkiem udanie?

Reklamy

– W związku z tym, że zima była ostra, trudno było jeździć rowerem, to zacząłem biegać,więc pomyślałem, czemu nie zmierzyć się z biegiem maratońskim.

 

2. Od kiedy zaczął pan biegać, ile razy w tygodniu, jaki kilometraż?

Reklamy

– Trochę biegałem i wcześniej, ale do maratonu warszawskiego zacząłem biegać od grudnia 2012 i to w zasadzie codziennie po ok. 10 km, czyli ok. 1 godz. Swoje bieganie zaczynałem o godz. 5.30 w tzw.  „Małpim Gaju” i miło mi donieść, że spotykam, tam biegających, np.: Agnieszkę Kwiatkowską, dyr. HOSiR Stanisława Łuczkiewicza, Andrzeja Kulczyńskiego, Andrzeja Jaworskiego i innych. Zapraszamy!

 

3. Jak pan się czuł stając na starcie w takiej masie ludzi, dodatkowo uzupełnionymi czarnoskórymi biegaczami?

– Trzy dni przed maratonem nastąpiła piękna wiosna, więc rozpoczęły się prace na działce, no i niestety złapało mnie Lumbago (korzonki), co mnie zupełnie usztywniło, do dzisiaj biorę zastrzyki. Pomimo tego pojechałem z żoną Urszulą (która jest moim dodatkowo dietetykiem), aby wystartować. Na rozgrzewce, przed startem, jak i w czasie biegu czułem tę swoją chorobę. Dlatego, po drugie nie znając swoich do końca możliwości ustawiłem się na linii startu z zawodnikami, którzy chcieli pokonać trasę w 6 godz. Tak więc na starcie czarnoskórych biegaczy nie widziałem. Pomimo tego, czułem ogromną satysfakcję, że jestem przy stadionie narodowym, na dodatek wśród takiej ilości pasjonatów biegania.

 

4. Co pan powie o swoim maratońskim biegu?

– Zanim dobiegłem do linii startu, to trochę upłynęło czasu, dlatego jest spora różnica pomiędzy wystrzałem startera a czasem netto – brutto, czyli kiedy mój czip zarejestrował start. W trakcie biegu przy Starówce poczułem ból w krzyżu, kiedy był zbieg (a miałem też operację dysku w 1986 r.), ale kiedy przebiegałem koło kościoła św. Krzyża przeżegnałem się, i od tej chwili, tak jakbym uwierzył bardziej  w siebie i kontynuowałem bieg dalej. Na trasie korzystałem z punktów odżywczych (izotoniki, banany). W trakcie biegu przypomniałem sobie jak w latach szkolnych zbieraliśmy pieniążki na odbudowę Warszawy i naprawdę jest piękna. Cały dystans udało mi się przebiec, bez żadnego marszu, z WC nie korzystałem. W zasadzie czułem się dobrze, kryzysu nie miałem. Lecz widziałem masę osób, które, być może nie były przygotowane do takiego długiego dystansu, to były w różnym stanie, wiele nie ukończyło, więc uważam, że trzeba się lepiej przygotować.

 

5. Jakieś niespodzianki na trasie?

– Na trasie np. grały zespoły muzyczne. W różnych dzielnicach licznie i spontanicznie dopingowali nas kibice, okrzykami, np. „dasz radę”, „trzymaj się”.

 

5. Samopoczucie po biegu?

– Było dobre, ponieważ uzyskałem bardzo dobry czas, jak na debiut, no i moje lata, tym bardziej, że nigdy nie trenowałem wyczynowo. Za metą,,tak jakby mi ból lekko przeszedł, a poczułem się jeszcze lepiej kiedy nas słynny skoczek Adam Małysz powiedział do mnie, że na mecie miałem największy aplauz, a był on szczególnie od obecnej rodziny i znajomych, za co im serdecznie dziękuję.

 

6. A dzisiaj, kiedy było/będzie pierwszy rozruch?

– W poniedziałek wracaliśmy do Hrubieszowa, więc nie ćwiczyłem, nadal biorę zastrzyki, ale dzisiaj w środę zmieniam powietrze w oponach zimowe na letnie i … trening rowerowy.

 

7. Ogólnie organizacja maratonu była …?

– Wspaniała, opłata startowa wynosiła w moim przypadku 69 zł, za co otrzymaliśmy pakiet startowy (czapka, koszulka z logo, peleryna od deszczu, worki, reklamy, odżywki, no i na mecie dla mnie najważniejszy medal).

 

8. Był pan sam, czy ktoś panu towarzyszył?

– Z Hrubieszowa, jak wspomniałem pojechałem swoim samochodem z żoną Urszulą, która dodatkowo mnie motywowała, dopingowała i za metą wspomagała.  

 

9. Ale nie tylko pan biega?

– Tak, ponieważ szczególnie korzystam z roweru uczestnicząc w zawodach kolarskich i rajdach na ziemi hrubieszowskiej, kraju i za granicą i tak to się toczy od ok. 10 lat.

 

10. To, w jakich krajach już pan rywalizował?

– Ukraina, Rosja, Stany Zjednoczone, Turcja, Iran Północny, Armenia, Grecja, Rumunia, Bułgaria, Szwecja, Finlandia, Dania, Węgry, Czech, Słowacja, Mołdawia, itd. Oczywiście na koszt własny.

 

11. Dalsze plany startowe w biegach, rajdach i rowerowych wyścigach?

– Już 15.05 lecę samolotem do San Franciscko(USA) na zgrupowanie kolarskie amatorów w okręgu Sacramento w celu poprawienia kondycji, a i turystycznie, wracam 3.06. i biegam w maratonie lubelskim 8.06. nr startowy 259, proszę o doping. Dalsze starty będą kolarskie, ale gdzie i kiedy, to jeszcze zadecyduję.

 

12. W jaki sposób zachęciłby pan do uprawiania amatorsko sportów osoby, które się wahają?

– Po prostu, trzymam się zasady i polecam:

Lepiej się zużyć, jak zardzewieć!

Głód, chłód i ruch, i każdy będzie zdrowy!

Ale widzę, że w Hrubieszowie i tak bez mojej rady, coraz więcej osób biega, jak i uprawia Nording Walking, zachęcam wahających się, aby do nich dołączyli, lub spróbowali na początek samemu i zobaczą jaka to frajda!

– Gratuluję debiutu w tym samym maratonie i dobrego wyniku, mojemu znajomemu z Mircza Piotrowi Guzinie.

 

Dziękuję za odpowiedzi – mak

 


Wyniki

Orlen Warsaw Maraton 21.04.2013

1. KASAYE Sisay lemma Etiopia (2:09:02

2. KEMBOI Elias Kenia 2:09:49

3. GHARIB Jaouad  Maroko 2:10:11

4. KAMAKYA Nicholas Kenia 2:10:33

5. CHERONO David Kenia 2:10:56

6. RUTO Evans Kenia 2:12:02

7. BARANOVSKYY Dmytro Ukraina 2:12:46 

8. GARDZIELEWSKI Arkadiusz Śląsk Wrocław 2:13:43 

9. BRZEZIŃSKI Błażej  WKS Śląsk Wrocław 2:13:56

10. KENY Felix Kenia 12:16:54 

1164. GUZINA Piotr Mircze w kat. M – 30 353; 3:34:27

1674. SKÓRKA Michał Mircze w kat. M-20 281; 3:49:06

3293. ZDERKIEWICZ Jan Hrubieszów w kat. M – 60 79; 4.38:26 godz.

Bieg ukończyło 3951 osób.

 


Najlepsi w historii powiatu hrubieszowskiego

MARATON (42.195 km)

1. Kern Artur Unia 2.17:15; 2011 r.

2. Cierech Bogusław Unia 2.29:55,4; 1978

3. Kapusta Andrzej Unia 2.33:51; 1988

17. Pałka Mieczysław ZSE Hrubieszów 3.25:44; 1992

18. Guzina Piotr Mircze 3.34:27; 2013

19. Janik Tomasz Hrubieszów 3.35:30; 2012

20. Skórka Michał Mircze 3.49:06; 2013

21. Mołodkiewicz Zbigniew Hrubieszów 3.49:25; 2012

22. Rozkal Stanisław Hrubieszów 4.10?; 1998

23. Klajda Waldemar Mircze 4.36:28; 2011

24. Zderkiewicz Jan Hrubieszów 4.38:26; 2013

 


Rekordy powiatu hrubieszowskiego!

MARATON (42.195 km)

19 lat  Piekarski Andrzej Hrubieszów 3.24:13; 1998

20       Okoń Krzysztof ZSR Turkowice 2.39:25; 1987

21       Szwiec Jan Świt Hrubieszów 2.50:03,6; 1973

22       Szwiec Jan Unia Hrubieszów 2.44:24,0; 1974

23       Cierech Bogusław Unia 2.40:22,4; 1974

24       Szwiec Jan Unia 2.36:02,6; 1976

25       Kapusta Andrzej Unia 2.33:51; 1988

26       Cierech Bogusław Unia 2.33:35,1; 1977

27       Cierech Bogusław Unia 2.29:55,4; 1978

28       Kern Artur Unia 2.25:34; 2008

29       Kern Artur Unia 2.25:43; 2009

30       Kern Artur Unia 2.21:53; 2010

31      Kern Artur Unia 2.17:15; 2011 (rekord powiatu)

32-33  Brak danych                                                            

34       Podlewski Krzysztof Hrubieszów 3.20:55; 1990

35       Podlewski Krzysztof Hrubieszów 3.05:23; 1991

36       Okoń Krzysztof Buderus Hrubieszów 2.54:11; 2003

37       Podlewski Krzysztof TKKF Hrubieszów 2.51:04; 1993

38       Podlewski Krzysztof Hrubieszów 2.44:34; 1994

39       Podlewski Krzysztof Unia 2.52:02; 1995

40       Janik Tomasz Hrubieszów 3.45:03; 2010

41       Josse Tomasz Hrubieszów 3.19:40; 2012

42       Podlewski Krzysztof Unia 3.24:13; 1998

43       Podlewski Krzysztof Unia 2:56:32; 1999

44       Podlewski Krzysztof Hrubieszów 2:56,30; 2000

45-47  Brak danych                                                            

48      Rozkal Stanisław Hrubieszów 4.10.?; 1998 lub

48       Klajda Waldemar Mircze 4.36:28; 2011

49-51  Brak danych                                                            

52       Kondrak Jan Unia 3.11:14; 2011

53-66  Brak danych                                                            

67       Zderkiewicz Jan Hrubieszów 4.38:26; 2013

 


Uwaga!

Zwracam się z prośbą do rywalizujących w biegach i innych zawodach o kontakt, ponieważ z coraz większą ilością rywalizujących, jest coraz trudniej o wszystkich i wszystkim wiedzieć!

 

Najbliższe biegi w naszym zasięgu:

28.04.2013 LUBARTÓW

28.04.2013 WERBKOWICE

3.05.2013 PUŁAWY

8 lub 9.05.2013 KOVEL

12.05.2013 Biała Podlaska 10 km

18.05.2013 Hajnówka półmaraton

26.05.2013 HRUBIESZÓW

26.05.2013 CHODEL

2.06.2013 URSZULIN

2.06.2013 CHEŁM

8.06.2013 MARATON LUBELSKI

29.06.2013 Adamów k/Łukowa półmaraton

 

Regulaminy, zgłoszenia do maratonu lubelskiego, informacje z wszystkich dych, listy startowe, konkursy, kontakt, itp… można znaleźć na stronie

http://maraton.lublin.eu/

 


Wywiad i opracowanie – Marek A. Kitliński (mak)

Na zdjęciu – Jan Zderkiewicz za metą maratonu z żoną Urszulą.