To był mecz z „gatunku” za sześć punktów. Tenisiści Akademii Zamojskiej Trefl Zamość nie byli faworytami tego starcia, ale wewnętrzna wiara w możliwość zwycięstwa – nakręcała akademików do walki o każdy punkt.
Podopieczni Piotra Kostrubca pokonują Energę Manekin Toruń 3:1.
W pierwszym starciu Gyeongtae Park po zaciętej walce wygrał z Konradem Kulpą 3:2. Drugi pojedynek to starcie Przemka Walaszka z Damianem Węderlichem, który zakończył się wygraną torunianina 1:3. Trzecie starcie to kolejny, miło zakończony dla zamościan thriller – Piotr Chodorski pokonał Tomasza Kotowskiego 3:2. Kibice na przemian – raz wpadali w euforię, a za chwilę byli bliscy „zawału serca”.
Czwarte starcie, liderów zaskakująco szybko skończyło się pomyślnie dla akademików, a pięknych i błyskawicznych zagrań również w nim nie brakowało. Gyeongtae Park pokonał lidera z Torunia Damiana Węderlicha 2:0.
– Dziękujemy bardzo licznie przybyłym kibicom, którzy przyjechali dziś na halę „Elektryka” z całego województwa i niesamowicie swoim dopingiem dodawali „mocy” naszym zawodnikom – to było naprawdę ważne i mobilizujące dla naszego zespołu. Nasza drużyna odwdzięczyła się bardzo emocjonującym meczem i wieloma pięknymi zagraniami, a co najważniejsze – kolejnym zwycięstwem! – relacjonują tenisiści Akademii Zamojskiej Trefl Zamość.
info i fot. AZ