23 grudnia 2024

Lubelskie władze nagrodziły Olimpijczyków, w tym Rafała Fedaczyńskiego

Marzeniem każdego sportowca jest start na Igrzyskach Olimpijskich. Z klubów lubelskich udało to się czterem osobom, w tym rodem z Poraja (gmina Horodło) Rafałowi Fedaczyńskiemu, który przez 16 lat reprezentował barwy hrubieszowskiej Unii, a obecnie AZS UMCS Lublin. Podczas festynu w chodzie sportowym władze Lublina nagrodziły te wybitne światowego formatu postaci.

Reklamy

 

Władze Lublina nagrodziły sportowców, którzy reprezentowali Polskę i nasze województwo podczas Igrzysk Olimpijskich 2016 w Brazylii. W Ogrodzie Saskim, gdzie rozegrano z pomysłu i inicjatywy Rafała Fedaczyńskiego międzynarodowe mistrzostwa Lublina w chodzie sportowym, podczas których ze sportowcami spotkał się Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta Lublina.

Kinga Kołosińska i Monika Brzostek to pierwsze w historii zmagań olimpijskich reprezentantki Polski w siatkówce plażowej. Zawodniczki AZS UMCS TPS Lublin występują w duecie od pięciu lat. Przekonują, że w regionie dzięki rządzącym są coraz lepsze warunki do uprawiania sportu i odnoszenia sukcesów.

Reklamy

Tego samego zdania jest reprezentant w chodzie sportowym i już trzykrotny olimpijczykRafał Fedaczyński – zawodnik AZS UMCS Lublin.

Nagroda trafiła również do Jana Świtkowskiego, wielokrotnego Mistrza Polski w pływaniu i zawodnika UKS Skarpa Lublin. W jego imieniu odebrał ją jego ojciec i trener.

Reklamy


Rafał Fedaczyński:

Mimo, że podlegam już wiekiem pod weteranów uważam, że ciągle mam szansę walczyć z najlepszymi na świecie, nie zawieszam, zatem butów na kołek. Przy dobrym zdrowiu i odpowiednim wsparciu klubu, postaram się tak przygotować, że pojadę jeszcze na Igrzyska Olimpijskie do Tokio w 2020 roku, a wcześniej są jeszcze Mistrzostwa i Puchary Świata, jak i Europy. Cieszę się również, że są chętni do uprawiania tej konkurencji w moim macierzystym klubie Unii Hrubieszów, a może ktoś zacznie i z Horodła… Moja przygoda ze sportem zaczęła się od wuefów w szkole podstawowej w Horodle z p. Ryszardem Dziewiczkiewiczem, bieganie w Unii Hrubieszów pod okiem trenerki Małgorzaty Muzyczuk. Potem były już treningi chodu sportowego w Unii Hrubieszów z trenerem Markiem Kitlińskim, gdyż chód szedł mi znacznie lepiej niż biegi.

 

***


Rafał Fedaczyński (ur. 3 grudnia 1980 w Hrubieszowie), wieloletni mieszkaniec Poraja k/Horodła, absolwent m.in. SP w Horodle i ZS nr 4 w Hrubieszowie!


Debiut w chodzie sportowym… (lat 17, 6 miesięcy i 6 dni)

9.06.1998 r. w Zamościu odbyła się WOM Juniorów i młodzieżowców, z Hrubieszowa wygrali: Rafał Fedaczyński chód 5 km – 27:17,57

 

Rok 1999 – debiut na Mistrzostwach Polski:

Mistrzostwa Polski Juniorów

21.07.1999 r. Białystok

10. chód 10km – 48:59,45 min, rek. żyć.

 

Debiut w reprezentacji Polski

Zajął 27 miejsce w chodzie na 50 km podczas Pucharu Europy w Czeboksary (Rosja) w 2003 r.

 

Pierwszy medal na Mistrzostwach Polski

srebro 50 km – 4.53:47 w Zamościu – 23.09.2000 r.


Moim zdaniem trzy najważniejsze osiągnięcia Rafał Fedaczyńskiego…

– Trzykrotny udział w Igrzyskach OLIMPIJSKICH, w tym 8 miejsce w Pekinie 2008, a nawet 7. po dyskwalifikacji jednego z medalistów

– Srebrny medalista Pucharu Świata drużynowo La Coruna 2006

– Czterokrotny Mistrz Polski (1x – 20 km i 3x – 50km)


Rekordy życiowe:

chód na 5000 m – 19:19,02 (2011) – 7. wynik w historii polskiej lekkoatletyki

chód na 10 km – 39:33  (2010) – 5. wynik w historii polskiej lekkoatletyki

chód na 20 km – 1:20:18 (2014) – 3. wynik w historii polskiej lekkoatletyki

chód na 50 km – 3:46:05 (2011) – 7. wynik w historii polskiej lekkoatletyki

 

 

opracował – mak

fot. Rafał Fedaczyński