W sobotę 24.03.2012 r. w Dudincach na Słowacji na kilku dystansach zostały rozegrane międzynarodowe zawody w chodzie sportowym (w tym Mistrzostwa Polski na 50 km), na dystansie 20 km zmierzający do Igrzysk olimpijskich Londyn – 2012 wychowanek Unii Hrubieszów Rafał Fedaczyński, a od 2008 r. zawodnik AZS AWF Katowice zajął znakomite wysokie 2 miejsce.
Wyniki czołówki – Dudince 1012:
20 km
1 Tóth Matej VŠC Dukla Banská Bystrica 1:20:42,0
2 Fedaczynski Rafal Poland 1:22:38,0
3 Riekmann Janathan Brasil 1:23:27,0
4 Verbitskiy Oleksandr Ukraine 1:23:39,0
5 Venhlovskiy Oleksand Ukraine 1:25:53,0
6 Cafagna Diego Italy 1:26:49,0
50 km
1 Schwazer Alex Italy 3:40:58,0
2 Nowak Lukasz Poland 3:44:24,0
3 Sikora Rafal Poland 3:46:52,0
4 Höhne André Germany 3:49:50,0
5 Papamihaíl Aléxandro Greece 3:55:13,0
6 Trotski Ivan Belarus 3:55:26,0
Osiągnięcia
Matej Tóth (Słowacja) – zwycięzca 20 km w Dudincach.
Na arenie międzynarodowej zadebiutował w 1999 zajmując 8 miejsce wmistrzostwach świata juniorów młodszych. W kolejnych sezonach był 6 namistrzostwach Europy juniorów (2001) oraz 16 podczas mistrzostw świata juniorów (2002). Od 2003 do 2008 na międzynarodowych imprezach startował w chodzie na 20 kilometrów. W 2003 był 6 na młodzieżowym czempionacie Starego Kontynentu, a rok później zajął miejsce na początku czwartej dziesiątki w igrzysk olimpijskich w Atenach. Jako 12 minął linię mety mistrzostw globu w 2005. Był 6 na mistrzostwach Europy 2006. W 2007 zajął 14 miejsce namistrzostwach świata oraz zdobył brązowy medal (w chodzie na 20000 metrów) podczas światowych igrzysk wojska. Na dwudziestym 26 miejscu ukończył rywalizację podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. W czasie mistrzostw świataw 2009 wystartował w chodzie na 20 kilometrów oraz na dystansie 50 kilometrów zajmując odpowiednio 10 miejsca. Na początku kolejnego sezonu wygrał rywalizację w chodzie na 50 kilometrów podczas pucharu świata. W głównej imprezie sezonu – mistrzostwach Europy – zajął 7 miejsce w chodzie na 20 kilometrów. Wielokrotny medalista mistrzostw Słowacji oraz reprezentant kraju w pucharze Europy w chodzie oraz pucharze świata w chodzie.
Rekordy życiowe:
chód na 20 km – 1:20:16 (9 kwietnia 2011, Rio Maior)
chód na 50 km – 3:39:46 (26 marca 2011, Dudince)
Rafał Fedaczyński (Polska) – 2 miejsce na 20 km w Dudincach.
Zawodnik Unii Hrubieszów (1993–2008) i AZS-AWF Katowice (od 2008). Srebrny medalista Pucharu Świata w chodzie na 50 km drużynowo (La Coruna 2006). Ósmy zawodnik igrzysk olimpijskich w Pekinie – 2008 w chodzie na 50 km – 3:46:51. Czterokrotny uczestnik Indywidualnych Mistrzostw Świata (Helsinki 2005, Osaka 2007, Berlin 2009, Daegu 2011). Czterokrotny uczestnik Pucharu Świata (Naumburg 2004, La Coruna 2006, Czeboksary 2008, Chihuahua 2010 – 6 miejsce drużynowo). 9 miejsce 50 km – 3.48:07 w Pucharze Europy w Leamington 2007. Mistrz kraju w chodzie na 20 kilometrów (2010), wicemistrz (2008) i brązowy medalista (2006), trzykrotny mistrz Polski w chodzie na 50 km (2003, 2006, 2011) i wicemistrz w 2000 r. Srebrny medalista Halowych Mistrzostw Polski na 5 km (2011) i trzykrotnie brązowy (2007, 2009, 2010). Mistrz i rekordzista Polski Zrzeszenia LZS (2004) na 10 km i srebrny medalista (2002, 2003). Wyróżniony Nagrodą Miasta Hrubieszowa – Statuetką Króla Władysława Jagiełło w 2008 roku.
Rekordy życiowe:
5 km – 19:19,02 Kraków 10.09.2011 ( 6. wynik w historii Polski)
5 km hala – 19:35,67 Spała 2012 (12.)
10 km – 39:33, Kraków 29.05.2010 (5.)
20 km – 1.22:07, Warszawa 17.09.2011 (15.)
50 km – 3.46:05, Dudince 26.03.2011 (6)
Wywiad z Rafałem Fedaczyńskim
1. Czy start w Dudincach był udany?
– Jestem zadowolony. Liczyłem, ze zdołam złamać 1:22:00. Zabrakło trochę świeżości po ciężko przepracowanym obozie w Portugalii.
2. Jak samopoczucie przed startem, w trakcie, po i obecnie?
– Byłem trochę zmęczony. Ruszyłem bardzo mocno pierwsze 10 km, miałem międzyczas 40:30 min, później niestety osłabłem, ale wynik końcowy był zadowalający. Byłem zły na siebie, gdyż nie odpocząłem odpowiednio.
3. Dlaczego nie MP na 50 km ?
– Nie startowałem na 50km, ponieważ tak ustaliłem z trenerem. Pierwotny plan zakładał start na 50 km w Dudnicach. Mam już minimum na Igrzyska w Londynie. Potwierdziłem tylko formę na 20 km.
4. Młodzi zawodnicy osiągnęli świetne wyniki na 50 km?
– Tak, to prawda. Bardzo mnie to cieszy, że chód sportowy jest na tak wysokim poziomie. Cały świat liczy się z Polakami. Mamy szkoleniowców na wysokim poziomie, spod ręki których wychodzą tacy zawodnicy jak Łukasz Nowak, Dawid Tomala. Zawodnicy wysoko plasują się w statystykach europejskich i światowych.
6. Co z Grzegorzem Sudołem, nie ma minimum?
– Uważam, że Grzegorz nie był najzwyczajniej w świecie przygotowany na dystans 50 km.
7. Jakie dalsze plany startowe ?
– Kolejny start mam zaplanowany w Zaniemyślu na dystansie 20 km.
***
Opracował – Marek Ambroży Kitliński (mak)